lunAtic bez organizacji
Dawid "lunAtic" Cieślak i spółka zawodnikami ESC zostali pod koniec sierpnia. Wcześniej drużyna grała jako GhoulsW i organizacja zza naszej zachodniej granicy postanowiła dać jej szansę w dłuższym okresie. Efekty tego mariażu trudno jednak uznać za choćby zadowalające. Zespół bezskutecznie walczył bowiem m.in. o awans na T-esports Championship Season 3 oraz HEROIC x Thunderpick Path To The Pros. Dowodzonej przez lunAtica kompanii nie udało się również dostać do ESEA Advanced, gdyż zbyt mocni okazali się Kazachowie z Meteor. Nic więc dziwnego, że ESC ani razu nie zdołało się wybić poza połowę trzeciej setki rankingu HLTV. A to zdecydowanie nie było to, na co liczyli niemieccy włodarze przy podpisywaniu kontraktów.
- CZYTAJ TEŻ: vinS: Przejście do Wildcard to jedna z najlepszych decyzji, jakie podjąłem w CS-owym życiu [WYWIAD]
– Krótka przygoda dobiega końca. Mieliśmy okazję poznać świetnych ludzi i niesamowitych graczy, ale niestety zdaliśmy sobie też sprawę, że układ tej drużyny nie wpasowywał się w nasze wymagania. Brak wyników sprawił, że niemożliwe było zainwestowanie w ten projekt większej ilości czasu. Nasz zespół Counter-Strike'a 2 jest zatem zamknięty do odwołania. Oczywiście Counter-Strike nadal będzie odgrywał dla nas najważniejszą rolę, dlatego też będziemy mieli oczy otwarte i będziemy omawiać dostępne możliwości. Do zobaczenia wkrótce! – możemy wyczytać w komunikacie. Przypomnijmy, że w przeszłości barw ESC broniła m.in. Złota Piątka, a inny polski skład organizacji, złożony m.in. z Pawła "innocenta" Mocka, Grzegorza "SZPERA" Dziamałka i Karola "rallena" Rodowicza, zagrał nawet na Majorze.
Skład ESC Gaming prezentował się następująco:
Filip "DEPRESHN" Jarkić | |
François "AMANEK" Delaunay | |
Dawid "lunAtic" Cieślak | |
Leo "Svedjehed" Svedjehed | |
Kalin "KalubeR" Erenditsov |