Team Vitality | ![]() |
2:0 | ![]() |
The MongolZ |
Mirage 13:7 | Nuke 13:9 | |
apEX prowadzi Vitality do wygranej na pierwszej mapie
Walka o finał IEM Katowice 2025 rozpoczęła się na Mirage'u. Mapa ta została wybrana przez The MongolZ, które jednak nie miało zbyt dobrego startu. To Team Vitality wszedł w spotkanie z kopyta, wygrywając dość łatwo pierwsze pięć wymian. Dopiero wtedy reprezentanci Azji się obudzili. I to obudzili na dobre, bo zaczęli wracać do starcia, wyrównując nawet wynik. Na koniec połówki jednak TV jeszcze doszło do głosu i to przede wszystkim dzięki clutchowi Mathieu "ZywOo" Herbauta. Tym samym do ataku Pszczoły przechodziły z dwupunktową przewagą. Przewagą, która zaczęła znowu rosnąć. Vitality dotarło sprawnie do 12:6. Co prawda musiało jeszcze poczekać na ostateczny triumf, ale ten nadszedł w rundzie numer 20. Warto w tym miejscu wyróżnić Dana "apEXA" Madesclaire, który miał ogromny wkład w to zwycięstwo, kończąc mapę z ratingiem 1,57.
- ZOBACZ TEŻ: ropz: Pod koniec mojego pobytu w FaZe czułem, że NEO już dobrze rozumie, czego potrzebuje drużyna [WYWIAD]
Pszczoły meldują się w finale IEM Katowice
Następną mapą był Nuke, czyli wybór Vitality. Pszczołom zatem wszystko układało się po ich myśli, bo nie dość, że wygrały one na arenie rywala, to jeszcze przechodziły na swój teren. Bój na tej planszy rozpoczęły z pozycji atakującej. Start natomiast lepsi mieli MongolZ, którzy wygrali pistoletówkę i kolejną rundę. Ale TV nie miało zamiaru za długo czekać na punktowanie. Od trzeciej potyczki to ZywOo i spółka przeszli do zdobywania oczek, wskakując na serię zwycięstw. I seria ta trwała i trwała. Finalnie reprezentanci francuskiej organizacji dotarli do ośmiu punktów z rzędu. Wtedy Mongołowie rzutem na taśmę dorzucili jeszcze dwie wygrane, skracając nieco dystans. Ale trzeba przyznać, że ich sytuacja nie była najlepsza, bowiem czekała ich strona terro. Vitality za to miało teoretycznie łatwe zadanie. I teorię tę przeniosło na praktykę. W roli defensorów podopieczni Rémy'ego "XTQZZZA" Quoniama błyskawicznie ustawili się w punkcie meczowym. Wtedy jednak ostatnie zapasy sił wykrzesali z siebie Azjaci, którzy starali się przedłużyć swój żywot. Finalnie na nic się to zdało, bo Vitality dopełniło dzieła zniszczenia, zapewniając sobie awans do finału.
A już za niedługo na serwerze pojawią się gracze Teamu Spirit i Natus Vincere. Starcie to wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można na kanale Piotra "izaka" Skowyrskiego na Twitchu. Po więcej informacji na temat Intel Extreme Masters Katowice 2025 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.