Karmine Corp BO5
vs
17:00
Fnatic

Czy Fnatic wyeliminuje obecnych mistrzów LEC?

W poniedziałkowy wieczór LEC przyjdzie nam obejrzeć starcie pomiędzy Karmine Corp a Fnatic. Obie ekipy mieliśmy okazję oglądać przez ostatnie dwa dni. Najpierw swój mecz rozegrali Czarno-Pomarańczowi, którzy musieli stawić czoła GIANTX. Zanosiło się na bardzo jednostronny pojedynek i w sumie koniec końców trochę tak było. Co prawda GX nie poddało się bez walki, urywając jedną grę, lecz to było na tyle. Podobny przebieg miała zresztą wczorajsza bitwa pomiędzy KC a Teamem Heretics. W tym przypadku jednak wydawało się, że obecni mistrzowie zmiażdżą Heretyków. Kamil "Kamiloo" Haudegond i spółka natomiast dała radę zaskoczyć ulubieńców Niebieskiej Ściany, triumfując w drugiej potyczce.

Zatem w obu poprzednich meczach zwycięzcy wygrywali wynikiem 3:1. A jak będzie dzisiaj? Tym razem zapowiada się na naprawdę wyrównany i zacięty bój między dwiema zbliżonymi poziomem drużynami. Tym bardziej że mówimy tutaj o formacjach, które fazę zasadniczą LEC Spring zakończyły na dwóch pierwszych pozycjach klasyfikacji. I choć to KC stanęło na szczycie tabeli, to w bezpośredniej bitwie Elias "Upset" Lipp i jego towarzysze okazali się być lepsi. Ale to było BO3, a teraz czeka nas seria BO5. Takową oba zespoły już też miały możliwość rozegrać podczas zimowych play-offów. Wówczas górą z pełnodystansowej batalii wyszli reprezentanci francuskiej organizacji. Szykuje się zatem naprawdę dobre widowisko, którego stawką jest przetrwanie w walce nie tylko o mistrzostwo ligi, ale także wyjazd na dwa światowej rangi eventy – Esports World Cup oraz Mid-Season Invitational.


Zwycięzca dzisiejszej bitwy już w przyszłą sobotę podejmie Movistar KOI w boju o finał LEC. Play-offy rozgrywek będziecie mogli oglądać na oficjalnej polskiej transmisji u Damiana "Nervariena" Ziai na Twitchu albo w serwisie YouTube. Po więcej informacji na temat bieżącej edycji rozgrywek zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się po kliknięciu poniższego banera:

LEC