Udało się! Virtus.pro pokonało po niezwykle wyrównanym spotkaniu z FaZe. Wygrana oznacza dla Polaków awans do ćwierćfinału. Jutrzejszym rywalem podopiecznych Jakuba "kubena" Gurczyńskiego będzie fnatic.
Pierwsze trzy rundy pojedynku pomiędzy Virtus.pro a FaZe padły łupem tych drugich. Polacy odpowiedzieli jednak bardzo szybko, doprowadzając do stanu 3:3. Maikelele i spółka wykorzystywali błędy w defensywie naszych rodaków, co pozwoliło im na zdobycie dwurundowej przewagi. Polacy stali jednak na posterunku. Mimo niezbyt pomyślnego początku, zdołali zdobyć osiem rund, co dawało spore nadzieje na drugą część spotkania.
Decydująca odsłona lepiej rozpoczęła się dla Virtus.pro. Polacy wygrali pistoletówkę oraz dwie kolejne rundy. FaZe skontrowało, jednak po raz kolejny do głosu doszli podopieczni Kubena. Końcówka była bardzo wyrównana - do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy, kto wyjdzie z tego pojedynku zwycięsko. Virtus.pro doprowadziło do stanu 15:13, stawiając przeciwników przed niezwykle ciężkim zadaniem, bowiem FaZe zmuszone było do grania z pistoletami. Choć nie było łatwo - udało się. Polacy wyszli z opresji i wygrali decydującą rundę.
Virtus.pro 16:13 FaZe Clan