mousesports to pierwszy uczestnik kwalifikacji, który może być pewien występu na lipcowym Majorze w Kolonii. Tuż po zakończeniu decydującego spotkania przeciwko G2 Esports porozmawialiśmy z jednym z członków zwycięskiej ekipy, Johanessem "nexem" Magetem.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni. Każdy z nas jest szczęśliwy z tego, że ciężka praca przyniosła efekt w postaci awansu. Teraz możemy odsapnąć i poświęcić trochę czasu na zasłużony odpoczynek - powiedział Niemiec.
Reprezentant mousesports odniósł się do pierwszego spotkania w kwalifikacjach, w którym przeciwnikiem było Fluffy Gangsters. Jego zdaniem, przyczyną, dla której doszło do dogrywki był brak pewności siebie. - To była nasza pierwsza gra w kwalifikacjach i po prostu nie zdążyliśmy się odnaleźć. Z reguły jednak Dust2 to jedna z naszych najsilniejszych map, dlatego zdecydowaliśmy się na taki wybór w spotkaniu z G2.
Niemiecki zawodnik zdradził, że nie poświęcili oni dużo czasu na przygotowania do starcia z Francuzami. - Przed meczem z G2 oglądaliśmy ich poprzednie mecze na Trainie oraz Cache'u, więc jeśli chodzi o tamte mapy, mieliśmy zarysowany plan naszej gry.
Na koniec nex pozytywnie wypowiedział się na temat zawodów w katowickiej ESL Arenie. - Bardzo podobał mi się przebieg całego turnieju. Obyło się bez żadnych problemów i opóźnień. Szczególnie spodobała nam się strefa dla graczy, w której mogliśmy oglądać mecze i pozwolić sobie na chwilę relaksu.