PRIDE poniosło pierwszą porażkę w ECS Season 3 Development League. Formacja znad Wisły dostała dotkliwą nauczkę Counter-Strike'a od Space Soldiers i o ile na Mirage'u była w stanie rywalizować z turecką drużną jak równy z równym, to już na Cache'u kompletnie się pogubiła.
- Space Soldiers 2:0 PRIDE – Mirage 25:22, Cache 16:3
Pierwsza mapa tego pojedynku miała niesamowicie dziwny przebieg. Początek był jeszcze dość wyrównany i można było mieć nadzieję, że obie ekipy stoczą ze sobą ciekawy pojedynek. Niestety z biegiem minut zwiększała się przewaga Space Soldiers i nawet udany powrót PRIDE nie zmienił faktu, że Polacy zakończyli połówkę po stronie broniącej z niekorzystnym rezultatem 7:8. Co więcej, Turcy wcale nie zamierzali sobie odpuścić i bardzo szybko doprowadzili do rundy mapowej. Wtedy tablica wyników po stronie zespołu znad Wisły pokazywała zaledwie 10 punktów i wydawało się, że mecz już za chwilę się zakończy. Nic bardziej mylnego! Mając nóż na gardle, podopieczni Bartosza "Hypera" Wolnego w pięknym stylu doprowadzili do dogrywki, a tam mieli nawet swoje moment i byli o krok od zwycięstwa. Ostatnie słowo należało jednak do Cana "XANTARESa" Dörtkardeşa i jego kolegów - w trzeciej dogrywce pokonali oni wreszcie swoich rywali 25:22.
Space Soldiers nie miało zamiaru ponownie dopuścić do tak nerwowej końcówki i od samego początku Cache'a dobitnie pokazywało Polakom gdzie ich miejsce. Gracze PRIDE byli kompletnie bezsilni, a ich obrona praktycznie nie istniała. Turcy wchodzili na bombsite'y jak do siebie, wygrywając wszystkie indywidualne pojedynki. Idealnym podsumowaniem gry polskiej piątki niech będzie łatwo ustrzelony ace, którego w 10. rundzie zdobył Çağatay "DESPE" Sedef. Pierwsza część mapy zakończyła się ogromnym prowadzeniem Space Soldiers 13:2 i szanse ich rywali na powrót były naprawdę minimalne. Ugrana pistoletówka tak naprawdę tylko przedłużyła agonię PRIDE, bo po chwili turecka ekipa odpowiedziała udanym forcem i bez większych problemów wygrała 16:3.
Już za kilkanaście minut kolejny mecz ECS Season 3 Development League, w którym zobaczymy inną polską formację, Team Kinguin. Podejmie ona w pojedynku BO2 drużynę FlipSid3 Tactics.