Roszady personalne w składzie MIBR wydają się być przesądzone. Wiele wskazuje na to, że formacja powróci do w pełni latynoskiego składu, co wiąże się z koniecznością opuszczenia szeregów organizacji przez Jake'a „Stewiego2K” Yipa oraz Tarika „tarika” Celika. Wcześniej informowaliśmy o tym, że kandydatem do zastąpienia Stewiego jest zawodnik Teamu Liquid i dwukrotny zwycięzca Majora, Epitácio „TACO” de Melo. Zgodnie z doniesieniami portalu VPEsports, ostatnim elementem nowej układanki MIBR może zostać Vito „kNgV-” Giuseppe.
kNg ma za sobą niespokojny rok. 24-latek znany jest ze swojego niewyparzonego języka, który przysporzył mu już wielu kłopotów w profesjonalnej karierze. W styczniu jego ówczesny pracodawca czyli 100 Thieves zdecydował się na odsunięcie go od składu z powodów dyscyplinarnych. Następnie gracz dołączył do Virtue Gaming, by 5 kwietnia przenieść się do Não Tem Como. Pod koniec września tego roku odmieniony skład NTC występujący pod nazwą NoTag trafił pod skrzydła organizacji INTZ eSports. Ekipie kNg-a udało zakwalifikować się na amerykańskiego Minora, a ostatnio brała ona udział w finałach 8. sezonu ESL Pro League. Warto odnotować, że w ostatnim czasie sam zainteresowany wystosował oficjalne przeprosiny do społeczności CS-a.
W lipcu ubiegłego roku Immortals z Giuseppe na pokładzie dotarło do wielkiego finału PGL Major, jednak w trzymapowym pojedynku musiało uznać wyższość Gambit Esports. Do tej pory jest to największe osiągnięcie w karierze strzelca. Dla zawodnika może być to druga okazja do współpracy z właścicielem Immortals, Noahem Whinstonem, bowiem to właśnie ta organizacja nabyła prawa do nazwy Made in Brazil.
Jeśli dzisiejsze plotki się się potwierdzą, to skład MIBR będzie prezentował się następująco:
- Gabriel „FalleN” Toledo
- Fernando „fer” Alvarenga
- Marcelo „coldzera” David
- Epitácio „TACO” de Melo
- Vito „kNgV-” Giuseppe
- Wilton „zews” Prado – trener