Sytuacja AGO Esports w ESEA Mountain Dew League już przed tym spotkaniem nie wyglądała najlepiej. Nie poprawił jej niestety pojedynek z Movistar Riders. Polacy byli wyjątkowo nieskuteczni w starciu z hiszpańską formacją, zaliczając siódmą porażkę w tym sezonie ligowym.

AGO Esports 8 : 16 Movistar Riders

(ESEA MDL Season 30 – 4. tydzień)
8 4 Inferno 11 16
4 5

Dość niecodzienny obraz spotkania prezentowali gracze AGO od pierwszych minut starcia. Polacy niemal w każdej rundzie zaczynali od mocnego uderzenia tylko po to, by po chwili roztrwonić przewagę i pozwolić na wygraną rywalom. Zawodnicy Movistar Riders nawet w sytuacjach, gdy na serwerze stanowili mniejszość, nie mieli problemów z zajęciem bombsite'ów. Przełom przyszedł w ósmej rundzie, kiedy na konto Jastrzębi trafiło premierowe oczko. Niestety licznik polskiej formacji w pierwszej połowie zatrzymał się na czwórce, co nie stawiało ekipy Grzegorza "SZPERA" Dziamałka w najlepszym położeniu.

Wygrana pistoletówka tchnęła jednak nadzieje na korzystny rezultat w serca naszych rodaków. Niestety już po dwóch wygranych AGO z triumfu w następnych rundach mogli cieszyć się Hiszpanie. Zwrotów akcji było zresztą jeszcze więcej, bo po chwili dwie kolejne rundy powiększyły dorobek najwyżej notowanego polskiego zespołu w rankingu HLTV. Radość nie trwała jednak długo, gdyż po chwili nastąpił kolejny kryzys Polaków, który doskonale wykorzystali zawodnicy Movistaru, zgarniając pełną pulę w tym spotkaniu.

Po więcej informacji na temat 30. sezonu ESEA Mountain Dew League zapraszamy do naszej relacji tekstowej: