To był naprawdę udany dzień dla graczy AGO Esports. Po pasmie niepowodzeń, wreszcie przyszedł czas na pierwsze od dłuższego czasu sukcesy. Do wcześniejszej wygranej nad Teamem LDLC.com Polacy dołożyli triumf w starciu z ex-Fragsters. Jastrzębie w 30. sezonie ESEA Mountain Dew League legitymują się obecnie bilansem 4-7.
AGO Esports | 16 : 10 | ex-Fragsters | ||
|
(ESEA MDL Season 30 – 5. tydzień) |
|
||
16 | 9 | Dust2 | 6 | 10 |
7 | 4 |
AGO przez długi czas trzymało swoich kibiców w niepewności i niemałej konsternacji. Początek batalii wyraźnie nie wyszedł ekipie Grzegorza "SZPERA" Dziamłaka. Dopiero w piątej rundzie Jastrzębie zdołały bowiem odnieść premierową wygraną w tym spotkaniu. Gdy wreszcie udało się przełamać niemoc, Polacy bardzo szybko ruszyli odrabiać straty. Najpierw konto formacji znad Wisły zasiliły trzy kolejne oczka, a po jednorazowej odpowiedzi rywala następne pięć. W ten sposób jeszcze przed przerwą nasz rodzimy skład objął przodownictwo w pojedynku.
Nastroje w polskiej ekipie nie zmieniły się po zmianie stron, szczególnie że AGO odniosło bardzo ważny triumf w rundzie pistoletowej. To wydarzenie pociągnęło za sobą bardzo korzystne dla Polaków konsekwencje. Ex-Frragsters znalazło się pod ścianą, a z każdą kolejną porażką sytuacja Duńczyków tylko się pogarszała. Natarcie zespołu Tomasza "phr-a" Wójcika było niezwykle trudne do odparcia. Przeciwnik próbował jeszcze ostatkami sił ratować się z beznadziejnej sytuacji, ale ostatecznie nie podołał temu zadaniu i po chwili musiał wywiesić białą flagę.
Po więcej informacji na temat 30. sezonu ESEA Mountain Dew League zapraszamy do naszej relacji tekstowej: