Wczorajszy występ Filipa "NEO" Kubskiego w barwach Codewise Unicorns wzbudził niemałe spekulacje wśród fanów polskiego Counter-Strike'a. I jak widać, nie była to jednorazowa pomoc ze strony 31-latka. Ten bowiem dziś zawalczy z ekipą Jednorożców w eliminacjach do Esportal Global Cup.

Już dziś wystartują pierwsze polskie kwalifikacje do turnieju organizowanego przez Esportal. Otwarty etap eliminacji potrwa przez cztery tygodnie, wyłaniając w ten sposób 16 zespołów, którym przyjdzie zawalczyć w zamkniętej części zmagań regionalnych. Stamtąd już niedaleka droga na finały w Szwecji, w których pula nagród wynosi 20 tysięcy dolarów. To zresztą nie wszystko, bo uczestnicy otrzymają także wsparcie finansowe w wysokości 5 tysięcy dolarów, które pokryć ma koszty zakwaterowania, podróży czy bootcampu.

I to właśnie w tych zawodach o dość ciekawej strukturze zobaczymy byłego gracza Virtus.pro. Ten miał już okazję do pojawienia się na serwerze wraz z zawodnikami reprezentującymi Codewise w rozegranym wczoraj pojedynku w ramach Alienware Game Arena. W trakcie niego nadwiślańska formacja uległa Unique, ale i tak wiadomością dnia był występ NEO. Kubski zastąpił bowiem Macieja "Luza" Bugaja.

Rozważania społeczności na temat ewentualnego transferu Polaka do CU podsyciła przed kilkoma tygodniami informacja o rozmowach właściciela firmy Codewise – Roberta Gryna – z NEO oraz Jarosławem "pashąBicepsem" Jarząbkowskim. Oczywiście, przyszłość Kubskiego i charakter jego współpracy z Jednorożcami jest obecnie nieznany, jednak kolejne występy w barwach tej formacji zdają się potwierdzać, że coś może być na rzeczy. Naszego rodaka w akcji zobaczymy dziś od godziny 18:00.


AKTUALIZACJA (18:09): W składzie Codewise Unicorns pojawił się także pashaBiceps, w związku z czym Damian "MdN" Kisielewski wróci dziś zapewne do roli trenera. Polska drużyna w pierwszej rundzie eliminacji już za chwilę zmierzy się z ANIMALPLANET, a transmisja dostępna będzie pod tym adresem.