Drugi dzień Intel Extreme Masters Sydney 2019 rozpoczął się z przytupem! Za nami dwa pierwsze środowe spotkania, w których zatriumfowały wywodzące się z Australii formacje. I o ile wygrana Chiefs Esports Club z ViCi Gaming to żadna niespodzianka, bo w tym starciu trudno było o wyraźnego faworyta, to tego samego nie możemy powiedzieć o porażce Heroic z Grayhound Gaming, w wyniku której ekipa Adama "friberga" Friberga pożegnała się z turniejem na Antypodach.
Pojedynek pomiędzy Chiefs i ViCi zaczął się od niezwykle wyrównanego Dusta2, którego ostatecznie wygrała ekipa składająca się z zawodników z Australii i Nowej Zelandii. Następnie po wysokie zwycięstwo sięgnęła azjatycka piątka, zaś trzecią mapę, mimo porażki w pierwszej połówce, zgarnęło Chiefs, przypieczętowując awans do kolejnej rundy fazy grupowej.
O postawie Heroic podczas zawodów w Sydney trudno powiedzieć coś dobrego. Skandynawska drużyna turniej zaczęła od porażki z Fnatic, a dziś przyszło jej się zmierzyć z Grayhound Gaming. Początek wszystkich trzech map wyglądał bardzo podobnie, wszak zarówno na Inferno, jak i na Mirage'u oraz Overpassie przedstawiciele Starego Kontynentu wypracowywali sobie całkiem niezłą zaliczkę. Ile razy zdołali ją przekuć w zwycięstwo? Tylko raz, na Mirage'u. W pozostałych dwóch przypadkach to formacja Olliego "DickStacy'ego" Tierney'a triumfowała, eliminując tym samym faworyzowane Heroic z IEM Sydney.
1 maja | ||||||
Pierwsza runda drabinki przegranych grupy B |
||||||
04:00 | Chiefs Esports Club | 2:1 | ViCi Gaming |
|
||
04:00 | Heroic | 1:2 | Grayhound Gaming |
|
Aktualne informacje o IEM Sydney 2019 możecie znaleźć w naszej relacji tekstwoej. Transmisja z polskim komentarzem dostępna jest w ESL.TV Polska.