Dobiegł końca drugi dzień zmagań na Intel Extreme Masters Sydney 2019. W ostatnich dwóch spotkaniach było naprawdę ciekawie. Najpierw MIBR bez większych problemów rozprawił się z Fnatic, a nieco później kolejną wygraną przypieczętowało BIG, pokonując w trzech mapach MVP PK.
Trzeba przyznać, że MIBR wygląał w dzisiejszym pojedynku naprawdę zakomicie. Brazylijczycy pokazali, że nie można ich lekceważyć, prezentując wybitną dyspozycję szczególnie podczas pierwszej połowy batalii ze Szwedami. Tam Fernando "fer" Alvarenga i koledzy byli bezbłędni, co przyczyniło się do odniesienia gładkiego zwycięstwa. Z nieco większym oporem półfinaliści ostatniego Majora spotkali się na drugiej mapie, ale także i na niej udało się zgarnąć triumf, a ten wart był już wygranej w całej serii i awansu do play-offów imprezy.
O wystąpienie na głównej scenie ciągle walczy BIG. Niemiecka drużyna, mimo konieczności korzystania z usług trenera, na razie prezentuje się naprawdę solidnie, czego dowodem może być dzisiejsza wygrana z koreańskim MVP PK. Azjaci byli w stanie wyrwać naszym zachodnim sąsiadom tylko jedną mapę, jaką był Dust2. Na Inferno i Overpassie inicjatywa była po stronie BIG, a co ciekawe, czołowym strzelcem ekipy był występujący w roli stand-ina Nikola "LEGIJA" Ninić.
1 maja | ||||||
Druga runda drabinki przegranych grupy A |
||||||
10:20 | BIG | 2:1 | MVP PK |
|
||
Półfinał drabinki wygranych grupy B |
||||||
10:00 | Fnatic | 0:2 | MIBR |
|
To koniec emocji na dziś. Kolejne spotkania zaplanowane są na jutro na godzinę 4 nad ranem. Aktualne informacje o IEM Sydney 2019 możecie znaleźć w naszej relacji tekstowej. Transmisja z polskim komentarzem dostępna jest w ESL.TV Polska.