x-kom team zalicza drugie potknięcie w trakcie szóstego tygodnia ESL Mistrzostw Polski Wiosna 2019. Formacja Oskara "oskarisha" Stenborowskiego podzieliła się punktami z Virtus.pro, które było w stanie wygrać na Mirage'u. Tym samym ekipa prowadzona przez Jakuba "kubena" Gurczyńskiego nie może pozwolić sobie na stratę mapy w kolejnych spotkaniach, bo wtedy utraci ona szansę awansu na LANowe finały.
Virtus.pro | 16 : 11 | x-kom team |
||
|
(ESL Mistrzostwa Polski 6. tydzień) |
|
||
16 | 11 | Mirage | 4 | 11 |
5 | 7 |
Pistoletówka padła łupem zawodników Virtus.pro – nie inaczej było w kolejnych dwóch rundach, w których także górą była drużyna Michała "snatchiego" Rudzkiego. Po chwili Niedźwiedzie prowadziły już 7:0, a ich rywal pozostawał bezradny, niezależnie od posiadanego wyposażenia, czy zastosowanej taktyki. Pierwszy, długo wyczekiwany punkt na konto x-komu powędrował w dziewiątej odsłonie, jednak finalnie nie przełożył się on na kolejne sukcesy, bo to Virtus.pro dalej rządziło na serwerze. Prawdziwe przełamanie nastąpiło w końcówce pierwszej połowy. Wtedy też zespół Pawła "Innocenta" Mocka zanotował serię trzech zwycięstw.
Mimo sprytnej rotacji na A podopieczni Jakuba "kubena" Gurczyńskiego nie byli w stanie zaskoczyć rywala, który zdeklasował Virtus.pro w pistoletówce, nie tracąc przy tym ani jednego zawodnika. Również w kolejnych odsłonach zawodnicy x-komu nie zawodzili swoich sympatyków i skrupulatnie odrabiali straty. Przy wyniku 11:7 na właściwe tory wróciły jednak Niedźwiedzie, które dopisały do swojego dorobku kolejne trzy oczka, przybliżając się do zwycięstwa. Virtus.pro wywalczyło co prawda czternasty punkt, jednak wtedy ekipa Daniela "STOMPA" Płomińskiego znalazła sposób na przeciwników i skutecznie odbijała ich ataki, niwelując swoje stratę do jedynie trzech punktów. Ten stan rzeczy zmotywował Arka "Vegiego" Nawojskiego, który po wspaniałym clutchu zwieńczonym Acem zgarnął piętnasty punkt dla swojej drużyny, a to umożliwiło graczom VP domknięcie spotkania w następnej rundzie.
Virtus.pro | 13 : 16 | x-kom team |
||
|
(ESL Mistrzostwa Polski 6. tydzień) |
|
||
13 | 11 | Nuke | 4 | 16 |
2 | 12 |
Virtus.pro Nuke'a rozpoczęło od zwycięstw w pierwszych trzech rundach, W czwartej odsłonie pojawiła się odpowiedź ze strony formacji Pawła "reatza" Jańczaka, która postawiła na dynamiczny atak przez dwór. Sukces ten zresetował finanse przeciwnika x-komu, co lider tabeli ESL MP wykorzystał, szybko wyrównując na 3:3. Z czasem gracze x-komu osłabli z sił i zaczęli się gubić, oddając coraz więcej punktów swoim rywalom, którzy wkrótce odskoczyli z rezultatem na 8:4. Do końca pierwszej części Nuke'a innocent i jego kompani nie poprawili swojego wyniku i przed zmiana stron tracili siedem punktów do Virtus.pro.
Pistolety po zmianie stron wygrali zawodnicy x-komu, którzy po chwili podreperowali dorobek, wygrywając kolejne trzy starcia na wynik 8:11. STOMP i spółka świetnie radzili sobie po stronie broniącej, o czym przekonaliśmy się w kolejnych minutach, w których x-kom deklasowało Virtus.pro. To z kolei pozwoliło tej drużynie na wyrównania 11:11. Wizja porażki na Nuke'u musiała pobudzić zawodników rosyjskiej organizacji do działania, bo Ci w końcu przełamali defensywę rywala i zgarnęli dwunasty punkt. To jednak nie był koniec walki, bo rywal Niedźwiedzi nie chciał się poddać i zaciekle walczył, wymieniając się rundami. Przy stanie 13:13 x-kom po raz kolejny wygrał rundę eco, przechylając szalę zwycięstwa na swoją stronę. Pozbawione funduszy Virtus.pro nie zaskoczyło przeciwnika i ostatecznie musiało oddać Nuke''a na konto rywala.
Już za moment wystartują kolejne pojedynki w ramach szóstego tygodnia ESL MP. W akcji zobaczymy m.in. Wiktora "TaZa" Wojtasa i jego Aristocracy, które podejmie Actina PACT. To, a także pozostałe mecze można oglądać za pośrednictwem kanału ESL.TV w serwisie Twitch. Więcej szczegółowych informacji, a także pełny harmonogram rozgrywek znaleźć można w naszej relacji tekstowej: