Występ FURII Esports w Dallas to z pewnością jedna z piękniejszych historii w ostatnich miesiącach w światowych Counter-Strike'u, jednak wszystko co dobre, kiedyś się kończy. W półfinale lepszy od rewelacyjnych Brazylijczyków okazał się Team Liquid, który teraz czeka już na finałowego rywala.

Team Liquid 2 : 0 FURIA Esports

(DreamHack Masters Dallas 2019 – półfinał)
Dust2 Train Nuke Overpass Inferno Vertigo Mirage
16 10 Nuke 5 13
6 8
16 14 Overpass 1 4
2 3
Mirage

Niemała niespodzianka czekała tych kibiców, którzy transmisję włączyli kilka minut po starcie pierwszej mapy. Na tablicy widniał bowiem wynik 4:0 dla FURII, co dla wielu obserwatorów sceny mogło być prawdziwą sensacją. Tak sprawy zostawić nie mogli więc zawodnicy Liquid, których wyraźnie zdenerwował kiepski start i przy okazji zmobilizował do wytężonej pracy. Na efekty nie musieliśmy długo czekać. Triumfatorzy Intel Extreme Masters Sydney zgarnęli aż 8 kolejnych rund i wyszli na zdecydowane prowadzenie. Wydawać by się mogło, że wszystko wróciło więc do normy i faktycznie tak było, ale tylko do czasu. Po zmianie stron udane wejście zaliczyli Brazylijczycy, depcząc już praktycznie po piętach faworytom. Serca lokalnej publiczności z pewnością zabiły jeszcze mocniej, gdy przeciwnik zbliżył się na jedno oczko. Ulubieńcy trybun w Dallas zdołali jednak zachować zimną krew w końcówce i ostatecznie zgarnąć triumf na Nuke'u.

Kilkanaście minut przerwy pozwoliło drugiej piątce na świecie przemyśleć swoje błędy i tym razem nie dopuścić do powtórki z początku pierwszej mapy. Liquid na Overpassie było bezwzględne dla niżej notowanego rywala od pierwszej minuty. Pierwszy i, jak się okazało, ostatni raz ze zwycięstwa przed przerwą FURIA cieszyła się w siódmej potyczce. W pozostałych starciach lepsi byli już Jake "Stewie2K" Yip i partnerzy, którzy na każdym kroku potwierdzali swoją siłę. Wygrana przez międzynarodowy skład pistoletówka sprawiła, że w zasadzie było już po meczu. Ekipa z kraju kawy pokazała jednak jeszcze wolę walki i urwała kilka rund faworytowi. Niemniej po chwili podopieczni Erica "adreNa" Hoaga mogli podnieść ręce w górę w geście zwycięstwa.

Już 50 minut po północy na serwerze pojawi się Filip "NEO" Kubski. Polski weteran i jego FaZe Clan podejmą w drugim meczu półfinałowym ENCE. Spotkanie to będzie można oglądać z angielskim komentarzem pod tym linkiem. My z kolei zapraszamy do naszej relacji tekstowej z DreamHack Masters Dallas 2019.