To już koniec dzisiejszych emocji związanych z występami naszych rodaków na międzynarodowej arenie. Po dwóch ostatnich spotkaniach możemy mieć mieszane uczucia – Virtus.pro pokonało Chaos Esports Club, natomiast x-kom team uległ Tricked Esport.
Niedźwiedzie z pewnością chciały się zrehabilitować za wcześniejszą porażkę z AGO Esports, dla którego był to jeden z ostatnich pojedynków w aktualnym składzie. Bój o uniknięcie eliminacji z LOOT.BET Smack My Beach Cup lepiej rozpoczęli jednak Szwedzi, którzy na Duście2 sięgnęli po triumf wynikiem 16:12. Nadwiślańska piątka ocknęła się na całe szczęście z letargu, na dwóch kolejnych mapach zapewniając sobie wygraną w całym meczu i przedłużając swój turniejowy byt. W szeregach VP prym wiedli Michał "MICHU" Müller i Michał "snatchie" Rudzki, którzy regularnie zdobywali trafienia z kategorii tych najważniejszych. W znacznie gorszych nastrojach serwer opuszczali za to reprezentanci x-komu, którzy przez porażkę z Tricked spadli do drabinki przegranych play-offów UCC Summer Smash. Duński skład udowodnił, iż nie bez przyczyny znajduje się w gronie trzydziestu najlepszych zespołów świata i dosyć pewnie zameldował się w finale górnej drabinki, wygrywając 2:0.
Tak prezentują się dokładne rezultaty:
27 czerwca | ||||||
16:00 | Virtus.pro | 2:1 | Chaos Esports Club |
|
||
16:00 | x-kom team | 0:2 | Tricked Esport |
|