Ostatnie miesiące to dla BIG okres pełen rozczarowań. Niemiecka formacja w najmniejszym nawet stopniu nie była w stanie nawiązać do sukcesów odnoszonych jeszcze w ubiegłym roku, zaś zwieńczeniem tego fatalnego okresu był brak awansu na StarLadder Major Berlin 2019. Zmiany były więc nieuniknione i, jak twierdzi Jarek "DeKay" Lewis, faktycznie niedługo nastąpią.
Jedną z ofiar kadrowej rewolucji miałby być ściągnięty zaledwie dwa miesiące temu Denis “denis” Howell, którego transfer absolutnie nie przyczynił się do poprawy sytuacji. Wraz z nim poza składem miałby się znaleźć również doświadczony Fatih "gob b" Dayik – 32-latek wcześniej brany był pod uwagę jako potencjalny nowy szkoleniowiec i następca Alexandra "kakafu" Szymanczyka, niemniej teraz taka opcja podobno nie wchodzi już w grę. Zamiast tego działacze organizacji woleliby postawić na Tobiasa "towa b" Herberholda, który od grudnia 2017 odpowiada za wyniki Sprout. Rozmowy na temat zaangażowania niemieckiego szkoleniowca mają się już nawet toczyć.
A co z nowymi zawodnikami? Tutaj nic nie jest jeszcze jasne. Jedną z opcji są na pewno znajdujący się obecnie na ławce rezerwowych Owen "smooya" Butterfield i Johannes "nex" Maget. Problem polega na tym, że nex nie jest wcale pierwszym wyborem i zostałby dokooptowany do drużyny albo w ostateczności, albo tylko tymczasowo. Inaczej mają się sprawy z Brytyjczykiem. On sam niedawno zapewniał, że nie miałby nic przeciwko powrotowi do BIG i pojawiły się nawet doniesienia sugerujące, że faktycznie do takiego powrotu może nastąpić. DeKay podaje jednak, że to nieprawda, toteż nie wiadomo jak ostatecznie skończy się cała sytuacja. Innym z rozważanych kandydatów ma być podobno Michael "devraNN" Geutebrück, który obecnie reprezentuje barwy BIG Academy.