AVANGAR drugi raz z rzędu zagra w Fazie Nowych Legend Majora CS:GO. Międzynarodowa ekipa z Daurenem "AdreNem" Kystaubayevem na pokładzie w meczu o awans rozprawiła się ze swoimi kompanami z regionu CIS reprezentującymi Syman Gaming. Maksim "t0rick" Zaikin i spółka mimo porażki i tak mają jednak pewne powody do zadowolenia – przed startem turnieju mało kto wierzył, iż Syman w Berlinie będzie w stanie wygrać aż dwa pojedynki.
Syman Gaming | 1 : 2 | AVANGAR | ||
|
(StarLadder Major – 5. runda) |
|
||
10 | 7 | Inferno | 8 | 16 |
3 | 8 | |||
16 | 6 | Mirage | 9 | 10 |
10 | 1 | |||
5 | 5 | Dust2 | 10 | 16 |
0 | 6 |
Choć to AVANGAR zgarnęło pierwszą pistoletówkę na wybranym przez siebie Inferno, to początek meczu i tak należał do znacznie mniej utytułowanej formacji. Syman bez kompleksów odpowiedziało wygranym force-buyem i kontynuowało świetną grę. Jeden skuteczny atak rywali nie zatrzymał ekipy Nicolasa "Keoza" Dgusa, która wkrótce prowadziła już 7:2. Wtedy jednak sprawy w swoje ręce wziął Alexey "qikert" Golubev, którego dwa trafienia otwierające dały AVANGAR kolejny punkt. 27. skład światowego rankingu zaczął wówczas szybko zmniejszać straty i tuż przed przerwą ponownie wyszedł na czoło. Ożywienie w obozie Syman pojawiło się dopiero po zmianie stron, lecz był to tylko słomiany zapał. Po zakupieniu karabinów Ali "Jame" Djami i spółka na długo ustawili bowiem w swojej obronie zaporę nie do przejścia. Na jak długo? Pogromcy Teamu Vitality i FURII Esports przełamali swą niemoc dopiero przy wyniku 9:14. Chwilę później i tak było już jednak po wszystkim, bo AVANGAR nie miało zamiaru tracić więcej czasu i wygrało 16:10.
Na start Mirage'a obie drużyny zafundowały nam powtórkę z rozrywki – AVANGAR znów okazało się lepsze w strzelaniu z pistoletów tylko po to, by zaraz polec w boju ze słabiej wyposażonymi przeciwnikami. Tym razem podopieczni Dastana "dastana" Akbaeva znacznie szybciej zabrali się jednak do pracy, wobec czego Syman nie zdołało wypracować sobie większej przewagi, a po chwili traciło już nawet dystans do rywala. Po pierwszej części meczu AVANGAR prowadziło więc 9:6, a spora w tym zasługa świetnie dysponowanego snajpera tej formacji. W drugiej połowie Jame i jego zespół radzili sobie już jednak znacznie gorzej, nie będąc w stanie przebić się przed defensywę oponenta. Syman zainkasowało więc aż osiem oczek z rzędu, a po jednej gorszej rundzie błyskawicznie dokończyło dzieła zniszczenia.
Drużyna Keoza udanie otworzyła decydującego Dusta2, lecz AVANGAR tym razem w ataku czuło się jak ryba w wodzie. Kolejne natarcia tej ekipy odnajdowały drogę do celu, a zawodnikom Syman nie pozostawało nic innego jak zachowywanie broni. W tej sytuacji wysokie prowadzenie piątki AdreNa przed zmianą stron nie mogło nikogo dziwić. Triumfatorzy DreamHack Open Rio 2019 po krótkim odpoczynku powiększyli swój dorobek o kolejną wygraną pistoletówkę i jasne stało się, że tylko cud może uratować Syman. AVANGAR nie dało się już jednak jakkolwiek zaskoczyć i chwilę później mogło świętować zasłużony awans do Fazy Nowych Legend.
Już za moment ruszą kolejne derby regionu CIS w 5. rundzie Fazy Nowych Pretendentów – DreamEaters podejmie forZe. Anglojęzyczna transmisja dostępna będzie na oficjalnym kanale StarLaddera na Twitchu. Z kolei transmisję w języku polskim śledzić będzie można na kanale Piotra „izaka” Skowyrskiego. Po więcej informacji na temat StarLadder Major Berlin 2019 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po kliknięciu w poniższy baner: