Mecz obrońcy tytułu z aktualnym wicemistrzem to zawsze gratka dla kibica. Nie inaczej było w przypadku hitowego starcia szóstego tygodnia ESL Mistrzostw Polski Jesień 2019. Z ciekawego dwumeczu górą wyszło Aristocracy, które zainkasowało łącznie cztery oczka i odzyskało miejsce na szczycie tabeli. Virtus.pro nie ma natomiast powodów do zadowolenia – Niedźwiedzie opuściły co prawda strefę spadkową, ale rozegrały już aż cztery mapy więcej od swoich bezpośrednich rywali w walce o utrzymanie.
Virtus.pro | 15 : 15 | Aristocracy | ||
|
(6. tydzień ESL Mistrzostw Polski) |
|
||
15 | 7 | Nuke | 8 | 15 |
8 | 7 |
Po porażce w pistoletówce Aristocracy nie zdecydowało się na force'a, ale i tak zdołało poważnie zagrozić swojemu rywalowi. Mimo sporych problemów VP wytrzymało jednak presję, po chwili powiększając swój dorobek o kolejne dwa oczka. Niemniej podopiecznych Mariusza "Loorda" Cybulskiego wciąż stać było na Kriegi, a to oczywiście zła wiadomość dla strony broniącej, która wkrótce musiała pogodzić się z utratą pierwszej rundy. Co gorsze dla Niedźwiedzi, po kilku minutach na tablicy wyników pojawił się już remis, a status quo został utrzymany aż do przerwy.
Po zmianie stron Virtus.pro znów ograło swojego oponenta w strzelaniu z pistoletów, aczkolwiek tym razem nie sprostało zadaniu w kolejnym starciu. Zresztą potyczki anty-eco wyraźnie były bolączką ekipy Janusza "Snaxa" Pogorzelskiego, która świetnie radziła sobie jednak atakując nieźle wyposażonych rywali. Tylko co z tego, skoro Niedźwiedzie rozdawały na prawo i lewo prezenty dla Arcy, które po zaciętej końcówce w ostatniej rundzie regulaminowego czasu gry zdołało doprowadzić do remisu.
Aristocracy | 16 : 13 | Virtus.pro | ||
|
(6. tydzień ESL Mistrzostw Polski) |
|
||
16 | 6 | Train | 9 | 13 |
10 | 4 |
Cztery trafienia Michała "snatchiego" Rudzkiego dały VP wygraną w trzeciej już dziś pistoletówce, ale raz jeszcze po niezłym starcie drużyna ta spuściła nieco z tonu. Skuteczne ataki Arcy połączone z niepewną defensywą Virtusów sprawiły, że różnica dzieląca oba składy szybko zmalała. Przy stanie 5:5 wigor odzyskały jednak Niedźwiedzie, które zwarły swoje szyki obronne i pierwszą połowę kończyły z trzema oczkami przewagi.
Po krótkim odpoczynku Arcy przełamało swoją niemoc w pistoletówkach, lecz natychmiast nadziało się na własną broń w postaci udanego force'a. Virtus.pro wykorzystało ten sukces do nabrania rozpędu i wydawało się, że liderzy rankingu Cybersportu nie dadzą się już dziś powstrzymać. Nic bardziej mylnego... Podopieczni Jakuba "kubena" Gurczyńskiego w końcu wystrzelali się ze wszystkich swoich atutów, a w ich szeregi wkradła się koszmarna bezradność. To była woda na młyn Aristocracy, które dzięki fantastycznemu comebackowi odwróciło losy meczu. Od wyniku 7:12 obecni ESL Mistrzowie Polski stracili zaledwie jeden punkt!
Już za chwilę kolejny mecz, w którym Izako Boars podejmie x-kom AGO. Spotkanie to wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat ESL Mistrzostw Polski Jesień 2019 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.