Spotkanie Illuminar Gaming z Virtus.pro w United Masters League Season 2 dziś rano zapowiadaliśmy jako jeden z etapów przygotowań polskich drużyn CS:GO do zagranicznych lanów, które odbędą się już w przyszły weekend. I cóż, na ten moment w przyszłość ze zdecydowanie większym optymizmem może patrzeć formacja Pawła "innocenta" Mocka, która pewnie sięgnęła po wygraną i zameldowała się w play-offach internetowej imprezy. Niedźwiedzie z kolei obecnie legitymują się bilansem 2-2 i wkrótce rozegrają mecz o wszystko.
Illuminar Gaming | 2:0 | Virtus.pro |
||
Vertigo 16:3 | Mirage 16:13 |
Świeżo upieczeni ESL Mistrzowie Polski fantastycznie otworzyli Vertigo, udowadniając, iż na tej mapie czują się jak ryby w wodzie. Ofensywna maszyna iHG raz za razem przełamywała szyki obronne VP, które na przestrzeni pierwszej części gry zdobyło się zaledwie na trzy przebłyski. Po zmianie stron Janusz "Snax" Pogorzelski wraz z kompanami nie byli już jednak w stanie zapunktować ani razu i błyskawicznie było po wszystkim.
Klęska w premierowej potyczce nie załamała Virtusów, którzy bez kompleksów podeszli do starcia na wybranym przez siebie Mirage'u. Podopieczni Jakuba "kubena" Gurczyńskiego szybko opadli jednak z sił, dzięki czemu Illuminar jeszcze przed zmianą stron wyszło na minimalne prowadzenie. Skład Pawła "reatza" Jańczaka zgarnął także drugą pistoletówkę i wydawało się, że nie odda już rywalowi kontroli nad przebiegiem gry. Nic bardziej mylnego – Virtus.pro odpowiedziało bowiem serią kilku wygranych rund. Końcówka meczu należała jednak do iHG, które dzięki skutecznym natarciom postawiło kropkę nad i.
Tym samym podopieczni Adriana "IMD" Piepera dołączyli do m.in. ARCY w fazie pucharowej drugiej edycji UML. Rywal Virtus.pro w meczu o awans do play-offów nie jest jeszcze znany. W puli nagród rozgrywek znajduje się 90 tysięcy dolarów.