Wielkimi krokami zbliża się kolejna edycja Intel Extreme Masters w Katowicach. Przedwczoraj Michał „Carmac” Blicharz zapowiedział edukację i walkę z nieuczciwymi zachowaniami kibiców, a wczoraj wieczorem dopowiedział kilka słów do tego tematu.

W związku z niezrozumieniem sytuacji przez społeczność Carmac najpierw odniósł się do całej sprawy na Twitterze. Wiceprezes ds. gamingu w ESL poprosił widzów, aby nie nadinterpretowali poprzedniego wpisu, gdyż organizatorzy chcą, aby ludzie cieszyli się z meczów, byli podekscytowani i głośni, lecz grali również fair wobec zawodników.

Obostrzenia zostaną wprowadzone tylko w wypadku niespontanicznego zachowania tłumu, podobnego do sytuacji przedstawionej na umieszczonym niżej klipie. Co więcej, ESL wzięło sobie do serca opinie na Twitterze i gdyby nastąpiła sytuacja, o której mówimy, x-ray dla widowni nie zostanie wyłączony na 20 minut, ale na dwie rundy. Spodek nie powinien martwić się również o pojedyncze osoby, które będą przeszkadzać, gdyż łatwo można je upomnieć lub nawet wyprosić z obiektu.

Przykład nieuczciwego zachowania widowni:

Ze względu na negatywną reakcję społeczności Carmac odniósł się do sprawy również na największych polskich grupach esportowych na Facebooku. Napisał, że nie przypomina sobie żadnej sytuacji w Katowicach, która wymagałaby wprowadzenia wyżej wymienionych sankcji. Zasady zostały wprowadzone w celu uniknięcia sytuacji z ESL Pro League w Odense, gdzie publika wyraźnie zdała się dać znać zawodnikowi Astralis, że ma kursor na przeciwnikach za ścianą.

Organizatorom nie przeszkadza doping i głośne zachowanie, nawet gdy gracz wyciągnie nóż, gdyż robiąc to, powinien być świadomy ryzyka. Blicharz powiedział również, że nie chce, aby ludzie na trybunach czuli się nieswojo. Dodał, że organizatorzy nie będą wyrzucać ludzi ze Spodka tuzinami i chcą znaleźć złoty środek, żeby nie wpływać negatywnie na środowisko.

Intel Extreme Masters Katowice 2020 wystartuje już w najbliższy poniedziałek. Po czterech dniach rywalizacji w grupach zmagania przeniosą się do Spodka, gdzie najlepszych sześć zespołów przywita kilkutysięczna katowicka widownia. W puli nagród turnieju znalazło się 500 tysięcy dolarów. Więcej informacji na temat turnieju znajdziecie w naszej relacji tekstowej.