Dramat PRIDE trwa w najlepsze, zespół Marcina "Warsziego" Surała ma za sobą kolejne trudne spotkanie, w którym zanotował ósmą porażkę z rzędu. Dzisiejszym rywalem Orłów było Illuminar Gaming, które nie miało litości dla swoich rywali i po kompletnie jednostronnej potyczce do swojego dorobku dopisało szóste zwycięstwo.

Illuminar Gaming 1:0 PRIDE
MeLoNiK
Aatrox
Rifty
Sett
Kikis
Gragas
Raxhy
Sejuani
niQ
Le Blanc
Warszi
Zoe
Unforgiven
Draven
Dambaj
Miss Fortune
Jesiz
Nautilus
KMŚ
Braum

Na Pierwszą Krew przyszło nam poczekać do dziewiątej minuty, kiedy to otwierające zabójstwo zdobył Oliver "Raxhy" Hovstadius. Szybko jednak pojawiła się odpowiedź ze strony Mateusza "Kikisa" Szkudlarka, który wyeliminował wrogiego toplanera. To był dopiero początek dominacji iHG, które w 12. minucie zdobyło w sumie trzy eliminacje, a także zniszczyło pierwszą wieżę PRIDE. Doskonała kontrola mapy w wykonaniu Kikisa zapewniała jego kolegom z drużyny spory komfort,  a to z kolei pozwalało na solowe zabójstwa.

W 20. minucie iHG zgarnęło trzy eliminacje, co pozwoliło zespołowi temu na zniszczenie wieży osłaniającej inhibitor na środkowej linii. Z kolei do 25. minuty na koncie Illuminar Gaming znajdowało się prawie dziesięć tysięcy sztuk złota przewagi, co niemalże nie dawało szans PRIDE w walce.  O tym przekonaliśmy się minutę później, kiedy zespół Sebastiana "niQa" Robaka wygrał walkę drużynową, co pozwoliło na zniszczenie inhibitora. Na domknięcie gry przyszło zaczekać do 30. minuty, kiedy iHG zdobyło Barona i zdeklasowało rywali w ostatnim starciu tego meczu.

CZYTAJ TEŻ:
Abordaż zakończony niepowodzeniem. piratesports ulega devils.one w Ultralidze!

Wszystkie spotkania Ultraligi możecie śledzić na kanałach Polsat Games na Twitchu oraz YouTube. Więcej szczegółowych informacji na temat ligi znaleźć można też w naszej relacji tekstowej: