Ostatnie wydarzenia na świecie uderzyły we wszystkie branże, w tym także w esport. Wiele imprez odwołano, inne przełożono i zostało nam tylko granie online. Nie żeby w jakimś stopniu fakt ten dotknął zespoły z Polski – one i tak rywalizują głównie w internecie. I na podstawie tych wyników dokonują zmian, w tym także tych, które mogliśmy oglądać na przestrzeni marca. Sporo ich nie było, a większość była następstwem trwających już od jakiegoś czasu testów, ale i tak warto je odnotować. Tak samo jak to, że nowego gracza pozyskało x-kom AGO. Ale spokojnie, Jastrzębie z nikim się nie pożegnały, a po prostu rozszerzyły swój skład o kolejne nazwisko. Ale o tym więcej za chwilę.

AVEZ Esport

Obecny skład
Michał „MOLSI” Łącki
Kamil „KEi” Pietkun
Kacper „Kylar” Walunkiewicz
Piotr „nawrot” Nawrocki
Kuba „Markoś” Markowski
                                                                                                         
Jędrzej „bogdan” Rokita (trener)

Przyszli

Odeszli
Jędrzej „bogdan” Rokita (t) AVEZ (testy)

W pewnym momencie AVEZ Esport urosło do miana największej, o ile nie jedynej nadziei polskiego Counter-Strike'a. A to za sprawą niezłych występów podczas otwartych eliminacji do DreamHacka Open Anaheim i europejskiego Minora oraz awanu na lanowe eliminacje do Flashpoint Season 1. Ten ostatni sukces rodzima piątka osiągnęła już przy wsparciu Jędrzeja „bogdana” Rokity, komentatora i eksperta, który postanowił spróbować swoich sił na stanowisku trenera. Początkowo był on tylko testowany, ale już 2 marca ogłoszono, iż zapracował sobie na stały angaż. Stało się to dokładnie dzień przed tym, jak zespół zaczął zmagania w Los Angeles.

Niestety AVEZ nie zawojowało amerykańskiej imprezy i odpadło już w fazie grupowej, nie wygrywając ani jednego meczu. A oczekiwania były przecież spore. Ale czy zasadne? – Muszę przyznać, że nie były one wyssane z palca – sam wierzyłem w taki obrót spraw; dalej twierdzę, że stać nas było na zakwalifikowanie się do turnieju głównego. Jestem zdania, że w Los Angeles mogliśmy wygrać absolutnie z każdym, tylko zabrakło właśnie tego, co chciałem osiągnąć takimi deklaracjami – pewności, spokoju i grania „swojej gry” – mówił Bogdan w rozmowie z naszym serwisem już po powrocie z USA. Tak czy inaczej, Rokita zaczął swoją przygodę z drużyną z wysokiego C. Pytanie tylko, co będzie dalej.

Dr Pepper Team

Obecny skład
Maksymilian „Trochu” Trocha
Wojciech „Furia” Socik
Kamil „SprinT” Gielo
Kamil „krytyq” Dudek
Temmy „soren” Tudev

Przyszli

Odeszli
Temmy „soren” Tudev Pepper (testy)

Zespół sygnowany znaną marką gazowanych napojów obecny jest na naszej scenie już od dawna, nigdy dotąd jednak nie udało mu się odnieść bardziej znaczących osiągnięć, które pozwoliłyby mu na stałe zadomowić się w tzw. krajowej czołówce. Co gorsza, Dr Pepper Team przez kilka ostatnich tygodni nie mógł nawet pochwalić się pełnym pięcioosobowym składem. Już w pierwszych dniach 2020 roku z ekipą pożegnał się bowiem Michał „misiorex” Antosz, którego następca bardzo długo pozostawał nieznany. A tak naprawdę pozostawał nieznany tylko teoretycznie, bo niemal od razu zwolniony fotel przejął Temmy "Soren" Tudev.

Były zawodnik m.in. Pompa Teamu, PACTU i Illuminar Gaming jeszcze w listopadzie 2018 roku zawiesił swoją zawodniczą karierę, ale nie wytrwał w swoim postanowieniu zbyt długo i już kilka miesięcy później zaczął grać miksowo. Na początku roku jako zmiennik wspierał też nieistniejący już Warriors Team, by po kilku dniach przyłączyć się do Dr Peppera. I chociaż z ekipą tą nie osiągnął żadnych znaczących sukcesów, bo w ESEA Main zajęła ona dopiero 33. miejsce, to 10 marca i tak otrzymał pełnoprawny angaż. Kilka dni temu Tudev i jego nowi koledzy zapewnili sobie jednak slota w zamkniętych eliminacjach do Hussar Cup.

Illuminar Gaming

Obecny skład
Michał „mono” Gabszewicz
Paweł „innocent” Mocek
Paweł „reatz” Jańczak
Grzegorz „jedqr” Jędras
–
                                                                                                         
Adrian „imd” Pieper (trener)

Przyszli

Odeszli
Grzegorz „jedqr” Jędras Wisła All in! Oskar "oskarish" Stenborowski AGO

Illuminar Gaming to idealny przykład na to, jak w kilka miesięcy można roztrwonić cały zbudowany wokół zespołu hype. Jeszcze w grudniu wszyscy wielbili iHG – ekipa sięgała po triumf w ESL Mistrzostwach Polski, miała reprezentować naszą scenę podczas zamkniętych eliminacji do Intel Extreme Masters Katowice 2020. Potem jednak przyszło pogorszenie wyników, a wraz z nim także dwie zmiany w składzie. Zmiany mimo wszystko dość niespodziewane i przeprowadzone w momencie, gdy nie udało się na czas znaleźć zastępstwa. Stąd testy, które trwają aż do teraz – organizacja nadal bowiem nie może pochwalić się pełnym pięcioosobowym zespołem.

W pierwszej kolejności postawiono na młodą krew. Z Wisły All in! Games Kraków ściągnięto mającego łatkę sporego talentu Grzegorza „jedqra” Jędrasa. Razem z nim formację zasilili Piotr „p1ter” Kubiak i Sebastian „fr3nd” Kuśmierz, ten pierwszy jednak tak szybko jak się pojawił, tak szybko zniknął. A w związku z tym do drużyny powrócił ławkowany chwilę wcześniej Michał „mono” Gabszewicz. Niemniej wyniki nadal pozostawiały sporo do życzenia, co oznacza, że testy trwają. – Mamy zamiar testować wiele osób. Pisaliśmy, że podczas MDL-a nie gramy jeszcze finalnym składem. Aczkolwiek nie znaczy to, że skreśliliśmy Fr3nDa, raczej zostanie on z nami na dłużej – zapewniał nas niedawno Mateusz „Sówek” Kowalczyk, jeden z działaczy iHG.

Izako Boars

Obecny skład
Konrad „EXUS” Jeńczeń
Mateusz „TOAO” Zawistowski
Hubert „Szejn” Światły
Kamil „siuhy” Szkaradek
Piotr „avis” Świerzyna
                                                                                                         
Bartosz „Hyper” Wolny (trener)

Przyszli

Odeszli
Hubert „Szejn” Światły Izako (testy)
Kamil „siuhy” Szkaradek Izako (testy)
Piotr „avis” Świerzyna Izako (testy)

Przełom 2019 i 2020 roku przyniósł Izako Boars kolejną kadrową rewolucję. Sebastian "NEEX" Trela postanowił spróbować swoich sił poza krajem, zaś Maciej "Luz" Bugaj i Patryk "Patitek" Fabrowski wylądowali na bezrobociu. Krótko po pożegnaniu z całą wymienioną trójką organizacja zapowiedziała testy, dzięki którym miała wyłonić nowy zespół. Udział w nich wzięli m.in. Maciej "destroj" Deorocki, Wojciech "Prism" Zięba oraz Łukasz „azizz” Kałkowski. Ostatecznie jednak żaden z wymienionych nie znalazł się w odświeżonym składzie. Postawiono za to na graczy nieco mniej doświadczonych, ale najwyraźniej odpowiednio rokujący – przynajmniej według samego IB.

Szeregi popularnych Dzików zasilili Hubert „Szejn” Światły, który w przeszłości grywał dla Warriors Teamu oraz Onca Gaming, oraz Kamil „siuhy” Szkaradek i Piotr „avis” Świerzyna – ta dwójka jeszcze kilka tygodni temu miała być sprawdzana w CLEANTmixie, ale finalnie skończyła w IB. – Na bieżąco pracujemy nad wszystkim, ucząc się nie tylko tego, co robią rywale na naszym obecnym poziomie, ale także tego, co dzieje na poziomie wyższym od naszego. Codziennie pracujemy, codziennie gramy PCW i progres jest widoczny. Strzelecko nie odstajemy od nikogo, ale nasze doświadczenie i odpowiednie zachowania przyjdą dopiero z czasem – mówił avis w rozmowie z naszym serwisem. Cóż, przekonamy się.

Wisła All in! Games Kraków

Obecny skład
Grzegorz „SZPERO” Dziamałek
Wiktor „mynio” Kruk
–
–
–
                                                                                                         
Mariusz "Loord" Cybulski (trener)

Przyszli

Odeszli
Mariusz "Loord" Cybulski (t) Grzegorz „jedqr” Jędras Illuminar

Jeszcze w lutym szeregi Białej Gwiazdy opuścili Piotr "morelz" Taterka i Kacper "kaper" Słoma. Szybko okazało się jednak, że na tym pożegnania się nie kończą, bo już na początku kolejnego miesiąca z Wisłą pożegnał się także Grzegorz "jedqr" Jędras. On jednak, w przeciwieństwie do dwóch wspomnianych wcześniej ex-kolegów, miał to szczęście, że nie wylądował na bezrobociu. O nie, nim zainteresowało się Illumianr, które podobnie jak jego poprzednia drużyna znajduje się obecnie w fazie przebudowy. Chciałoby się więc powiedzieć, że zamienił stryjek siekierkę na kijek, ale kto wie – może gdy proces reorganizacji obu ekip się zakończy, okaże się, że był to ruch słuszny.

Przez pewien czas formację z Krakowa w roli zmienników wspierali Paweł "byali" Bielinski, Mikołaj "mouz" Karolewski i Patryk "ponczek" Wites, ale z ich pomocą Wisła nie wygrała ani jednego meczu w ESEA Mountain Dew League, toteż po zakończeniu sezonu grzecznie im podziękowano. Co więcej, na ten moment nie wiadomo, kto ich zastąpi, pewne jest natomiast to, że Biała Gwiazda w końcu po wielu miesiącach znalazła trenera. Tym będzie nie kto inny, jak członek legendarnej Złotej Piątki i wieloletni szkoleniowiec Gamers2/Lounge Gaming/Teamu Kinguin/devils.one/Aristocracy/ARCY, czyli sam Mariusz "Loord" Cybulski.

x-kom AGO

Obecny skład
Damian „Furlan” Kisłowski
Dominik "GruBy" Świderski
Miłosz „mhL” Knasiak
Maciej „F1KU” Miklas
Oskar "oskarish" Stenborowski
                                                                                                         
Mikołaj „minirox” Michałków (trener)

Przyszli

Odeszli
Maciej „F1KU” Miklas AGO (ławka) Eryk „leman” Kocęba AGO (ławka)
Oskar "oskarish" Stenborowski iHG (ławka) Patryk „Sidney” Korab AGO (ławka)

Pół roku temu x-kom AGO zaskoczyło wszystkich i zaprezentowało nie pięcio-, a sześcioosobowy skład. Ale na tym nie koniec – w marcu włodarze organizacji poszli o krok dalej i rozszerzyli drużynę o kolejnego zawodnika! Tym razem nie został on jednak wyłoniony na drodze testów tak, jak poprzednie nabytki. Oskar "oskarish" Stenborowski, bo o nim tu mowa, został ściągnięty z Illuminar Gaming, gdzie niedawno uznano, iż jest zbędny. Niemniej strata jednych jest zyskiem drugich – od teraz zawodnik, który w swoim CV ma m.in. epizody w PENCIE i Lounge Gaming, odpowiadać będzie za kwestie taktyczne w szeregach popularnych Jastrzębi.

Niemniej w związku z tym w ekipie zabrakło miejsca dla dotychczasowego prowadzącego, Patryka "Sidneya" Koraba, który został przesunięty na ławkę rezerwowych. Podobny los spotkał także Eryka "lemana" Kocębę – obaj gracze będą teraz trenować indywidualnie, chociaż w ich przypadku w grę wchodzi także wypożyczenie, o ile oczywiście znajdą się chętni na ich usługu. Tak czy inaczej, w związku z tym zwolnił się jeszcze jeden fotel, ale dzięki temu swojej szansy doczekał się wreszcie 16-letni Maciej "F1KU" Miklas. Młody gracz został ściągnięty jeszcze jesienią, ale dotychczas tylko terminował przy bardziej doświadczonych kolegach, by być gotowym właśnie na tę okazję.

Wszystkie comiesięczne raporty transferowe z cyklu "Transferowa karuzela nad Wisłą" znaleźć można pod tym adresem.