Słabe wyniki Virtus.pro sprawiły, że zespół ten stracił już szansę na awans do kolejnego etapu ESL Pro League Season 11. Mimo to nie poddał się i wczoraj sięgnął po pierwsze od dwóch miesięcy zwycięstwo, pokonując faworyzowane OG.

Zespół Mateusza "mantuu" Wilczewskiego już wczoraj mógł przypieczętować swoją promocję do następnej fazy, zachowując status jedynej niepokonanej formacji w grupie D. Niespodziewanie jednak miał on sporo problemów z VP i to już na pierwszej mapie, na której rzutem na taśmę doprowadził do dogrywki, wygrywając dopiero w niej. Niemniej kolejne dwie potyczki padły już łupem zawodników z Europy Wschodniej, którzy dość gładko zatriumfowali na Overpassie, a potem przetrwali ofensywę OG na Inferno. Ze szczególnie dobrej strony pokazał się Dzhami "Jame" Ali, czyli autor aż 75 eliminacji. Lepiej pod tym względem wypadł tylko Issa "ISSAA" Murad, ale nie pomogło to jego drużynie w osiągnięciu zwycięstwa.

CZYTAJ TEŻ:
Nowy system kwalifikacji na Majora CS:GO w Rio! Polacy ponownie z szansą na awans

Ciekawe rzeczy działy się także w Ameryce Północnej, gdzie swojego pogromcę znalazła FURIA Esport. Piątka Brazylijczyków poległa w starciu z najniżej notowanym zespołem zza oceanu, Swole Patrol. I to poległa boleśnie, bo ani na Vertigo, ani też na Nuke'u na dobrą sprawę nie podjęła rękawicy, przegrywając 0:2. Porażkę poniosła także druga latynoska formacja, MIBR. Gabriel "FalleN" Toledo i spółka tym razem okazali się gorsi od Evil Geniuses i po czterech seriach spotkań mają na swoim koncie zaledwie jedno zwycięstwo. To oznacza, że ich szanse na to, by wystąpić w play-offach północnoamerykańskiej dywizji, są coraz mniejsze i nawet ewentualna wygrana w piątek może nie zagwarantować awansu.

Komplet czwartkowych wyników prezentuje się następująco:

2 kwietnia

Grupa D

14:00 Virtus.pro 2:1 OG
Dust2 17:19
Overpass 16:10
Inferno 16:13

Grupa C

18:00 FURIA Esports 0:2 Swole Patrol
Vertigo 12:16
Nuke 7:16
22:00 Evil Geniuses 2:1 MIBR
Vertigo 14:16
Dust2 16:13
Inferno 16:8

Wszystkie mecze wraz z polskim komentarzem oglądać będzie można w Polsat Games. Po więcej informacji na temat 11. sezonu ESL Pro League zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.