Dziś poznaliśmy kolejne dwie drużyny, które zakończyły przygodę z europejską edycją ESL One Cologne na ostatnim miejscu. Jedną z nich było mousesports, które skompromitowało się grając z ekipą Pawła "innocenta" Mocka, drugą natomiast MIBR. Brazylijczycy mimo zaciekłej walki nie sprostali rywalom z FaZe Clanu.

MAD Lions nie było faworytem meczu z mouz. Początkowo w walce na Vertigo formacja Polaka szła z Myszami łeb w łeb, później jednak zaczęła coraz bardziej dominować rywali. Wskutek tego zakończyła połówkę zadowalającym wynikiem 10:5, a następnie bez żadnej porażki domknęła pojedynek. Zespół Finna "karrigana" Andersena trudności innocentowi i jego kolegom nie sprawił również na Nuke'u. mousesports grając po stronie terrorystów wygrało zaledwie cztery rundy, a po zamianie stron Lwy zatriumfowały pięć razy z rzędu, eliminując oponentów.

CZYTAJ TEŻ:
MAD Lions górą – innocent i spółka wyrzucają mousesports za burtę ESL One Cologne!

Czwartego dnia imprezy mogliśmy również odnotować pierwszą (i ostatnią) wygraną mapę przez MIBR. Brazylijczycy spisali się bowiem znacznie lepiej niż w ostatnim meczu z G2 Esports, lecz nie zdołali pokonać FaZe Clanu. Na Trainie do ekipy Gabriela "FalleNa" Toledo należała cała pierwsza połówka. Jej przeciwnicy po triumfie w pierwszych dwóch rundach nie byli w stanie zagrozić rywalom, którzy aktywnie pięli się ku wygranej. Zespół zza oceanu wygrywał aż 12:3, a w drugiej części potyczki Marcelo "coldzera" David i spółka bezskutecznie próbowali odrobić straty i w końcu przegrali 8:16.

Zdecydowanie lepiej międzynarodowa drużyna pokazała swoje możliwości na Inferno. FaZe po stronie antyterrorystów wygrało aż jedenaście razy, co znacznie utrudniło rywalom powrót w drugiej połówce. Gracze MIBR-u zdołali odzyskać jednak tylko osiem oczek, a ich oponenci, zdobywając w tym samym czasie pięć, zapobiegli grożącej im eliminacji. Na decydującym Duście2 Brazylijczycy niestety znowu pokazali się z niekorzystnej strony. Nie dorównując do pięt rywalom, zostali brutalnie wypchnięci z zawodów, mając na koncie zaledwie sześć punktów.

Tak prezentują się wyniki dzisiejszych meczów:

21 sierpnia

1. runda drabinki przegranych grupy A

15:00 MAD Lions 2:0 mousesports Vertigo 16:5
Nuke 16:4

1. runda drabinki przegranych grupy B

18:30 MIBR 1:2 FaZe Clan Train 16:8
Inferno 12:16
Dust2 6:16

W ostatnich dniach z europejską dywizją ESL Pro League pożegnały się cztery drużyny, zaś jutro nadejdzie pora na awanse do play-offów. W pierwszym meczu Sprout zawalczy z OG, zaś w drugim Astralis podejmie Team Vitality. Wszystkie mecze wraz z polskim komentarzem oglądać będzie można w Polsat Games. Po więcej informacji na temat zawodów zapraszamy do naszej relacji.