Mierny sezon w League of Legends European Championship w wykonaniu Origen (dzisiaj znane już jako Astralis) niewątpliwie sugerował, że w składzie organizacji nastąpią zmiany. Niezakwalifikowanie się nawet do play-offów ligi jest w końcu rezultatem, który satysfakcjonowałby mało którą drużynę, a na pewno nie taką, która posiada w swoich szeregach gwiazdy pokroju Barneya "Alphariego" Morrisa. Toplaner przez wielu ekspertów był uznawany za najlepszego gracza formacji, a sam Brytyjczyk został przecież wybrany do All-Pro Teamu minionego lata. Nie trzeba więc być żadnym znawcą sceny, żeby dojść do wniosku, że inne ekipy będą starały się pozyskać Alphariego na 2021 rok.

CZYTAJ TEŻ:
Koniec pewnej epoki. Bjergsen żegna się z karierą profesjonalnego gracza

Według ESPN gracz znalazł już nowy dom. Ku zaskoczeniu wielu, ma nim być zespół zza wielkiej wody, a konkretniej Team Liquid. Amerykańska formacja od lat występuje w League of Legends Championship Series, które nie osiąga tak dobrych rezultatów na międzynarodowych turniejach jak ekipy ze Starego Kontynentu. Niemniej, co roku drużyny z LCS przyciągają Europejczyków dzięki lukratywnym kontraktom. Sam Alphari miałby zarabiać jako zawodnik Koni ponad milion dolarów rocznie.

Źródła Jacoba Wolfa, dziennikarza, który donosi o danym transferze, rzadko kiedy mijają się z prawdą. Na oficjalne informacje i ewentualne potwierdzenie będziemy musieli poczekać jednak co najmniej do 16 listopada, wszak wtedy otwiera się globalnie okienko transferowe w LoL-u.

Według samego dziennikarza Alpharim były także zainteresowane dwie formacje z Europy, a konkretniej Rogue i Fnatic. Potencjalna chęć podpisania Brytyjczyka przez tę drugą organizację nie dziwi, wszak pomarańczowo-czarni ponownie doszli zaledwie do ćwierćfinałów Worlds. Na lokalnym podwórku również nie udało im się sięgnąć po trofeum. Sprawa wygląda odrobinę inaczej w przypadku Łotrzyków, wszak oni posiadają skład złożony w większości z młodych graczy. Wiele osób zapewne zaryzykowałoby tezę, że dalsze granie w tym samym składzie rozwinęłoby zespół. Jeżeliby wierzyć plotkom, Rogue planuje przed kolejnym sezonem małą przebudowę, a zastąpienie Finna "Finna" Wieståla z pewnością byłoby ulepszeniem.