Odpoczęliście nieco od Intel Extreme Masters Cologne 2021? Mamy nadzieję, że tak, bo już dziś esportowa rywalizacja powraca – przed nami pierwsze mecze fazy pucharowej, zaś udział w nich wezmą te formacje CS:GO, które grupowe zmagania zakończyły na miejscach drugim oraz trzecim.


Wszystko o IEM Cologne 2021:


Virtus.pro i Astralis zainaugurują play-offy IEM-a

Ciekawie powinno być już o godzinie 16:00, gdy naprzeciwko siebie staną Virtus.pro oraz Astralis. Duńczycy w ostatnich miesiącach znaleźli się w poważnym kryzysie, spowodowanym m.in. odejściem największej gwiazdy, Nicolaia "dev1ce'a" Reedtza, ale teraz, na lanie w Kolonii, wyraźnie odżyli. Wystarczy wspomnieć, że pierwszej porażki doznali dopiero w finale górnej drabinki grupy B, a wcześniej pozostawili w pokonanym polu FaZe Clan oraz Heroic. Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku Virtusów, czyli wicemistrzów poprzedniego IEM-a. Ci już w pierwszym meczu przegrali z BIG i spadli do drabinki dolnej. Tam musieli walczyć o życie i niewiele brakowało, a odpadliby z turnieju w spotkaniu z Complexity Gaming. Na swoje szczęście jednak wygrali rzutem na taśmę, a potem pozostawili w pokonanym polu również Ninjas in Pyjamas, by na koniec wziąć rewanż na BIG.

Mimo wszystko to jednak Astralis przystąpi do starcia jako faworyt. Wskazują na to również eksperci rodzimego bukmachera, STS-u, którzy wycenili wygraną duńskiego składu na 1,75, podczas gdy kurs na zwycięstwo zespołu z Europy Wschodniej wynosi 2,10. Jeszcze wyraźniejszego kandydata do triumfu znajdziemy w drugim meczu ćwierćfinałowym, w którym naprzeciwko siebie staną Gambit Esports i FaZe Clan. Nie będzie zaskoczeniem, że na papierze większe szanse mają liderzy światowego rankingu i w przypadku ich sukcesu pomnożymy nasz wkład o 1,37, z kolei mnożnik w przypadku wygranej FaZe wzrośnie do 3,10.

Przy okazji będzie można skorzystać z akcji BEZPIECZNE 50 PLN LIVE. Wystarczy obstawić co najmniej dwa kupony LIVE za minimum 25 zł z co najmniej jednym zdarzeniem na IEM Cologne. Jeżeli jeden z kuponów okaże się przegrany, to i tak otrzymamy zwrot połowy stawki do maksymalnej kwoty 50 zł.


Więcej informacji na temat akcji znaleźć można po naciśnięciu na poniższy baner:


Gambit czy FaZe – kto w półfinale?

Wróćmy jednak do drugiego ćwierćfinału i jego uczestników. Tak więc jeżeli ktoś miał wątpliwości, czy Gambit, które ostatnimi czasy zdominowało scenę, poradzi sobie na lanie, to te chyba zostały już rozwiane. Ekipa z regionu CIS nadal prezentuje wysoką formę, chociaż nie jest nieomylna i dlatego też swoją przygodę z play-offami rozpocznie już dziś. Sposób na Abaya "Hobbita" Khassenova i spółkę bowiem istnieje, co niedawno udowodniło G2 Esports. Teraz z tej lekcji skorzystać spróbuje również FaZe, które jest jednym z większych zaskoczeń kolońskiego IEM-a. Międzynarodowy skład mimo ostatnich kadrowych przetasowań i zaangażowania Russela "Twistzza" Van Dulkena oraz Finna "karrigana" Andersena bynajmniej nie zachwycał, ale na niemieckiej ziemi w końcu odpalił. Szczególnie cieszy niezła postawa powracającego do gry Olofa "olofmeistera" Kajbjera, który m.in. za sprawą swojego doświadczenia spróbuje pomóc w zatrzymaniu Gambit.

Piątkowy harmonogram IEM Cologne 2021:

16 lipca

Ćwierćfinały

16:00 Virtus.pro vs Astralis BO3
19:15 Gambit Esports vs FaZe Clan BO3

Wybrane mecze wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat Intel Extreme Masters Cologne 2021 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu tutaj.

Artykuł sponsorowany