Listopad w porównaniu do wielu poprzednich miesięcy 2021 roku był nad wyraz spokojny jeżeli chodzi o kadrowe przetasowania w rodzimych ekipach. Trzeba jednak pamiętać, że niektóre formacje zdążyły już nieco pozmieniać w swoich składach, a inne czekają z ruchami na początek przyszłego roku. Żebyśmy się jednak dobrze zrozumieli – bynajmniej nie było nudno. Dowód? Wystarczy wspomnieć, że jednego z graczy na ławkę rezerwowych przesunął świeżo upieczony mistrz Polski! A to nie wszystko, co działo się w trakcie minionych 30 dni. Jeżeli więc nie jesteście pewni, czy nic wam przypadkiem nie umknęło, to zapraszamy na szybką wycieczkę na transferowej karuzeli.
Anonymo Esports
|
|||||||||
|
Przyszli |
Odeszli |
|||||
Patryk „Demho” Tomaszewski | Anonymo (ławka) | Kacper „Kylar” Walukiewicz | Anonymo (ławka) |
Anonymo Esports nieubłaganie zbliża się do swoich pierwszych urodzin. Jaki był więc pierwszy rok funkcjonowania organizacji? Cóż, momenty były, ale niestety tylko na momentach się skończyło. Emocje związane z występem we Flashpoincie to zdecydowanie za mało, by czuć się usatysfakcjonowanym występami ekipy. Tym bardziej że ta miała ewidentnie problemy ze stabilnością swojego składu, w którym od początku do końca swoje miejsca zachowali tylko Janusz „Snax” Pogorzelski i Paweł „innocent” Mocek. Jeszcze do niedawna podobny status posiadał również Kacper „Kylar” Walukiewicz, ale to już przeszłość, bo młody zawodnik wylądował na ławce rezerwowych.
Stało się to po słabych tygodniach w wykonaniu Anonimowych, którzy nie zawojowali ani lanowych finałów ESL Mistrzostw Polski, ani też ESL Pro League Conference. – Po turnieju EPL Conference Kacper poinformował nas, że chciałby spróbować swoich sił w nowym środowisku. Wspólnie stwierdziliśmy, że przesunięcie go na ławkę rezerwowych będzie najlepszym rozwiązaniem dla obydwu stron – napisano w oficjalnym komunikacie. Dzięki temu po kilku tygodniach na uboczu do podstawowej piątki ANO powrócił Patryk „Demho” Tomaszewski, który ponownie będzie miał szansę, by zaprezentować swoje umiejętności w otoczeniu utytułowanych kolegów.
Izako Boars
|
|||||||||
|
Przyszli |
Odeszli |
|||||
Wojciech „darchevile” Klęba (zmiennik) |
Po październikowych zawirowaniach w szeregach Izako Boars wydawało się, że w najbliższym czasie w ekipie powinien zapanować spokój. Tym bardziej że wszyscy wydawali się zadowoleni z faktu, iż nieoczekiwanie rolę prowadzącego drużyny przejął Paweł "byali" Bieliński. I wszystko było dobrze, ale tylko do czasu, gdy świeżo mianowany IGL doznał kontuzji. 27-latek uszkodził bowiem rękę i to na tyle poważnie, że pewne było, iż do końca roku nie powróci na serwer. A tymczasem przed Dzikami Izaka była wówczas decydująca faza online'owej odsłony Polskiej Ligi Esportowej, zespół musiał więc szybko znaleźć tymczasowego następcę.
Ostatecznie do watahy dołączył Wojciech „darchevile” Klęba – jedyny członek los kogutos, który po rozpadzie drużyny nie znalazł nowego pracodawcy. Ostatecznie jednak pomocną dłoń do 22-latka wyciągnął jego stary znajomy z czasów wspominanych Kogutów, Karol „Enzo” Lasota. Dla darchevile'a jest to bez wątpienia ogromna szansa, by pokazać, iż stać go na regularną rywalizację wśród najlepszych zawodników w kraju. Przecież byali w końcu wyleczy kontuzję i powróci do drużyny, a wtedy dla Klęby może zabraknąć miejsca. Wobec tego musi on więc dobrze wykorzystać otrzymany czas, by wpaść w oko włodarzom innych formacji.
Ungentium
|
|||||||||
|
Przyszli |
Odeszli |
|||||
Mariusz ”skrzynka” Jarząb |
Ciekawie zapowiadających się projektów na polskiej scenie CS:GO było już wiele. W tym roku pojawił się kolejny. Mowa tutaj o Ungentium, za którego sterami niespodziewanie stanął Maciej "Luz" Bugaj. Podopiecznymi byłego gracza PRIDE i Izako Boars zostali zaś m.in. znany z PACT i AGO Patryk „Sidney” Korab, a także związany wcześniej z HONORIS Wojciech „Prism” Zięba. Sam skład wyglądał bez wątpienia interesująco i interesujące były też jego wyniki w ESL Mistrzostwach Polski, gdzie przez pewien czas okupował nawet fotel lidera. Ostatecznie jednak zespół nie zdołał nawet awansować na lanowe finały w Katowicach i zakończył sezon na dobrą sprawę z niczym.
To w połączeniu z innymi aspektami doprowadziło do pierwszej w historii organizacji zmiany w składzie. Poza formacją znalazł się wówczas Mariusz ”skrzynka” Jarząb. – Dziękujemy za wspólnie spędzony czas, za emocje, za walkę, za śmiech, za wszystkie godziny treningów, za te lepsze, jak i te gorsze chwile i za atmosferę, którą wprowadzałeś do drużyny. Dziękujemy – napisano w lakonicznym komunikacie. Oficjalnego następcy 22-latka nie poznaliśmy aż do dziś, aczkolwiek od dłuższego czasu fioletowych jako zmiennik wspomaga Dominik "GruBy" Świderski. Niewykluczone więc, że to on finalnie otrzyma stały angaż.
Wisła All iN! Games Kraków
|
|||||||||
|
Przyszli |
Odeszli |
|||||
Wiktor „mynio” Kruk (zmiennik) | Anonymo (ławka) | Kuba „Markoś” Markowski | Wisła (ławka) |
Wisła All iN! Games Kraków zaczęła listopad z przytupem. Chociaż na papierze wydawała się niżej notowana niż Anonymo Esports czy HONORIS, to właśnie Biała Gwiazda sięgnęła po pierwszy w swojej historii triumf w ESL Mistrzostwach Polski. Dzięki temu podopieczni Mariusza "Loorda" Cybulskiego dostali się na Intel Extreme Masters Katowice 2022 oraz do ESL Pro League Conference. Podczas tych drugich rozgrywek zespół chciał przynajmniej włączyć się do walki o awans do CS-owej ligi mistrzów. Niemniej skończyło się na dwóch porażkach, które brutalnie zniszczyły marzenia Wiślaków. I skłoniły zespół do dokonania zmiany.
Na ławce rezerwowych wylądował wówczas snajper Wisły, Kuba „Markoś” Markowski. Ten, zwłaszcza w okresie testów, potrafił wielokrotnie ratować drużynie punkty, ale nigdy nie udało mu się ustabilizować formy. Zamiast tego był on bardzo chimeryczny, co przekładało się na osiągane przez krakowski klub rezultaty. Co ciekawe, w jego miejsce zaangażowano... Nie, nie AWP-era. Zamiast tego sięgnięto po starego znajomego Wiktora „mynia” Kruka. Ten w przeszłości miał już okazję reprezentować barwy Wisły, ale od kilku tygodni przesiadywał na ławce rezerwowych Anonymo. W związku z tym zapewniono sobie jego tymczasowe usługi. Czy wyniknie z tego coś więcej? Tego jeszcze nie wiadomo.
Wszystkie comiesięczne raporty transferowe z cyklu "Transferowa karuzela nad Wisłą" znaleźć można pod tym adresem.