Szybki koniec dla Cloud9
Już w trakcie pierwszych dzisiejszych starć byliśmy świadkami niemałej sensacji. Wszystko za sprawą tego, że Cloud9, czyli czwarta siła światowego Counter-Strike'a poniosła kolejną porażkę, tym razem jednak kosztującą życie. I to porażkę naprawdę bolesną, bowiem w starciu z Teamem Liquid Chmury nie miały praktycznie nic do powiedzenia. Zarówno pierwsza, jak i druga mapa zostały wygrane bez większych problemów. Ekipa Dmitry'ego "sh1ro" Sokolova przedwcześnie zatem pożegnała się z turniejem.
Równolegle odbywał się mecz FURII Esports z Teamem Spirit. Tutaj natomiast bójka o utrzymanie się w turnieju była zdecydowanie bardziej zacięta. Obie formacje dzielnie walczyły na każdej z map, jednak zwycięzcą mogła zostać tylko jedna ekipa. Tym razem lepsi okazali się Brazylijczycy, którzy po pełnej serii Best of 3 sięgnęli po upragnioną wygraną, przechodząc do kolejnego etapu, jednak nadal jeszcze bez gwarancji play-offów.
Play-offy IEM Cologne bez NIP i FURII
Następnie obejrzeliśmy dokończenie grupy A, w której jeden z pojedynków odbywał się o rozstawienie w fazie pucharowej, a drugi o sam awans. W decydującym starciu o być albo nie być stanęli w szranki reprezentanci MOUZ oraz Ninjas in Pyjamas. W serię lepiej weszli podopieczni Daniela "djLa" Narancica, lecz finalnie górą byli Jon "JDC" de Castro i spółka, którzy zdołali odwrócić losy starcia. W międzyczasie Natus Vincere walczyło z Movistar Riders o rozpoczęcie play-offów od półfinału. Po zaskakująco łatwo wygranym Inferno przez Hiszpanów NAVI odpowiedziało na dwóch kolejnych mapach i to właśnie ten zespół ominie ćwierćfinały.
Na sam koniec dnia ta sama sytuacja miała miejsce w zbiorze B. O lepsze miejsce w etapie pucharowym walczyli gracze Astralis i FaZe Clanu. Mecz ten co prawda zakończył się wynikiem 2:0 dla aktualnych mistrzów świata, jednak obie mapy były naprawdę bliskie i niewiele brakowało, aby wynik był całkowicie odwrotny. W tym samym czasie Team Liquid toczył bój z FURIĄ Esports o ostatni bilet do play-offów. Tutaj batalia przebiegła podobnie – rozstrzygnęło się wszystko po dwóch arenach, jednak każda z nich była niezwykle wyrównana. Finalnie z przejścia dalej cieszyć mogą się przedstawiciele północnoamerykańskiej organizacji. FURIA tym samym kończy przygodę z tegoroczną edycją zawodów.
Wyniki niedzielnych meczów IEM Cologne 2022:
10 lipca | ||||||
2. runda drabinki przegranych grupy B |
||||||
12:30 | Team Liquid | 2:0 | Cloud9 | Dust2 16:11 Vertigo 16:9 |
||
12:30 | FURIA Esports | 2:1 | Team Spirit | Nuke 12:16 Mirage 16:14 Overpass 16:10 |
||
Finał drabinki wygranych grupy A |
||||||
16:00 | Natus Vincere | 2:1 | Movistar Riders | Inferno 9:16 Mirage 16:11 Overpass 16:10 |
||
Finał drabinki przegranych grupy A |
||||||
16:00 | MOUZ | 2:1 | Ninjas in Pyjamas | Vertigo 9:16 Inferno 16:12 Mirage 16:3 |
||
Finał drabinki wygranych grupy B |
||||||
19:30 | Astralis | 0:2 | FaZe Clan | Overpass 13:16 Inferno 11:16 |
||
Finał drabinki przegranych grupy B |
||||||
19:30 | Team Liquid | 2:0 | FURIA Esports | Ancient 16:14 Mirage 19:17 |
Przed startem play-offów czeka nas kilkudniowa przerwa. Przyszłe mecze wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat Intel Extreme Masters Cologne 2022 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.