Rogue na start, Fnatic jako trzecie

Dzień rozgrywkowy Worlds (a raczej noc) podobnie jak wczoraj rozpocznie nam pojedynek z udziałem Rogue. Tym razem Łotrzyki podejmą GAM Esports. Wydaje się, że jest to idealna okazja na zdobycie kolejnych punktów i pozostanie na szczycie swojej grupy. Wszak Adrian "Trymbi" Trybus i spółka znakomicie poradzili sobie wczoraj z DRX. Reprezentanci Wietnamu natomiast dostali mocne bęcki od Top Esports. RGE z pewnością będzie ostrzyć sobie zęby (albo sztylety) na zgarnięcie drugiego oczka. Około godziny 1:00 natomiast na Summoner's Rifcie zetrą się ze sobą zawodnicy Edward Gaming oraz Fnatic. Teoretycznie gołym okiem widać faworyta tego spotkania, jednak patrząc na to, jaką niespodziankę sprezentowali nam wczoraj czarno-pomarańczowi EDG wcale nie może być pewne triumfu.

Jednostronne zestawienia i ciekawy mecz na koniec

Co jeszcze czeka nas poza meczami Europy? Pomiędzy potyczkami Rogue oraz Fnatic około północy Gen.G Esports zmierzy się z 100 Thieves. Jedynka Korei po nieudanym wejściu w turniej bez dwóch zdań będzie chciała dzisiaj pokazać dominację. Nie sposób spodziewać się czegoś innego niż łatwej przeprawy GEN, tym bardziej że Złodziejaszki nie pokazały w swojej pierwszej grze nic szczególnego. Dzisiejszej nocy jeszcze jedna formacja z Ameryki powalczy o zgarnięcie pierwszego punktu nie tylko na swoje konto, ale i ogólnie na konto zespołów z League of Legends Championship Series. Cloud9, bo to o tej ekipie mowa, jednak będzie miała o to arcytrudno, bo po drugiej stronie barykady znajdą się przedstawiciele T1. Ci po nieoczekiwanej porażce z FNC nie mogą pozwolić już sobie na kolejną wtopę, więc do tego spotkania zapewne wejdą z podwójną motywacją.

W ostatnich dwóch pojedynkach swoje umiejętności po raz kolejny zaprezentują m.in. zespoły z Państwa Środka. Royal Never Give Up stawi czoła CTBC Flying Oyster. Mimo iż obie formacje dorobiły się już jednego punktu, to nie możemy powiedzieć, że batalia ta zapowiada się wyrównanie. Dużym faworytem będą bowiem Królewscy, którzy już w boju z GEN pokazali, że chcą pewnie awansować do play-offów tegorocznych Worlds. Jutrzejsze zadanie wydaje się być dość łatwe, choć trudno przewidzieć, jakie Ostrygi zobaczymy na Polach Sprawiedliwości.

Na samym końcu natomiast zobaczymy spotkanie DRX kontra Top Esports. Kim "Deft" Hyuk-kyu i jego kompani jak już wspomnieliśmy nie podołali wczoraj Rogue i w nadchodzącym pojedynku o ewentualny punkt bynajmniej nie będzie łatwiej. TES jest przecież jednym z głównych kandydatów do wygrania całej imprezy, a do tego jeszcze jest świeżo po dominującym zwycięstwie z GAM. Niemniej gry pomiędzy formacjami z Korei i Chin zawsze są interesujące, więc jeśli ktoś nie wie, który mecz obejrzeć, to ten na pewno będzie warto (a przynajmniej chociaż powtórkę).

Harmonogram trzeciego dnia fazy grupowej Worlds 2022:

9 października
23:00 ⁠GAM Esports vs Rogue BO1
10 października
00:00 100 Thieves vs Gen.G Esports BO1
01:00 Edward Gaming vs Fnatic BO1
02:00 Cloud9 vs T1 BO1
03:00 Royal Never Give Up vs CTBC Flying Oyster BO1
04:00 DRX vs Top Esports BO1

Wszystkie mecze Worlds 2022 będziecie mogli obejrzeć z polskim komentarzem na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji dotyczących tegorocznej edycji Worlds zapraszamy do naszej relacji tekstowej.

League of Legends Worlds 2022