Jankos i spółka zmierzą się z najgorszą drużyną LEC

Zanim jednak to wszystko się wydarzy, czekają nas jeszcze dwa inne spotkania. Dzień rozgrywkowy LEC otworzy pojedynek Astralis z Teamem BDS. Przedstawiciele szwajcarskiej organizacji są aktualnie na trzymeczowym paśmie zwycięstw. AST zaś po świetnym wejściu w split zanotowało dwie porażki z rzędu. Trudno wskazać faworyta tego zestawienia, nawet jeśli aktualnie to Adam "Adam" Maanane i jego kompani są w lepszej sytuacji w klasyfikacji. Zgoła inaczej wygląda druga batalia niedzielnego wieczora, w której MAD Lions staną w szranki z EXCEL ESPORTS. Lwy rozpoczęły falstartem, ale ostatnie dwie potyczki padły ich łupem. XL natomiast przegrało trzy pojedynki i nie sposób doszukiwać się dzisiaj zmiany tego trendu.

Dla polskich kibiców dzień zaczyna się od trzeciego meczu. Wówczas Team Heretics podejmie Fnatic. TH wczoraj w końcu zanotowało pierwszy triumf, pokonując EXCEL. Dziś okazja na dołożenie drugiego punktu jest wręcz idealna. Wszak po drugiej stronie barykady stoją czarno-pomarańczowi, którzy dotychczas nie zdobyli jeszcze ani jednego oczka. Co więcej, ich gra nie napawa optymizmem. Brygada Jankosa musi to wykorzystać.

Trymbi kontra SK, Vitality z kolejnym sprawdzianem

Następni w kolejce będą reprezentanci KOI oraz SK Gaming. Zawodnicy niemieckiej organizacji ponieśli wczoraj pierwszą klęskę, jednakże toczyli bój z Teamem Vitality. Mimo to prowadzili bardzo wyrównaną grę. Natomiast przed Trybusem i jego towarzyszami twardy orzech do zgryzienia. Szanse jednak na triumf z pewnością są, zwłaszcza że wczoraj formacji naszego wspierającego udało się rozprawić z G2 Esports. Sam Trymbi w wywiadzie z Cybersport.pl wspomniał, że jest ciekawy tego, jak potoczy się mecz.

A skoro już o Samurajach mowa, to ci na koniec dnia zmierzą się z Vitality w ramach meczu tygodnia. Bez dwóch zdań jest to starcie, na które czekają, a przynajmniej powinni czekać wszyscy fani LEC. Pszczoły jak na razie wyglądają zabójczo i nie zaznały jeszcze goryczy porażki. Steven "Hans sama" Liv i jego sojusznicy natomiast potknęli się już dwa razy w ramach tego splitu, co mogło wzbudzić nieco wątpliwości wśród fanów zespołu. Nadal mówimy tutaj o mistrzach rozgrywek EMEA, więc pojedynek z aktualnie najsilniejszą drużyną powinien przynieść sporo emocji.

Harmonogram dzisiejszych meczów LEC:

19 marca
18:00 Astralis vs bds, lec Team BDS BO1
19:00 MAD Lions mad lions, lec vs excel esports, lec EXCEL ESPORTS BO1
20:00 Fnatic vs Team Heretics BO1
21:00 KOI vs sk, lec SK Gaming BO1
22:00 Team Vitality Team Vitality vs g2, lec G2 Esports BO1

Dzisiejsze spotkania będziecie mogli oglądać na transmisjach Polsat Games na Twitchu, YouTube oraz w telewizji. Po więcej informacji na temat bieżącego splitu LEC zapraszamy do naszej relacji tekstowej: