The Ruddy Sack 3:1 Lundqvist Lightside

Po dwóch pierwszych grach był remis

The Ruddy Sack w dzisiejszym meczu mierzyło się z Lundqvist Lightside. Trzeba zaznaczyć, że mimo ostatniej porażki Jankos i jego towarzysze byli dzisiaj murowanymi faworytami spotkania. Wszystko za sprawą tego, że LLS w poprzednim etapie poradziło sobie prawie najgorzej ze wszystkich uczestników. I faktycznie, po pierwszej grze czwartkowej serii tak też to wyglądało. RS nie miało żadnego problemu, aby rozprawić się ze swoimi rywalami, gromiąc ich 32 do 11. W drugiej potyczce jednak zespół Rahanda "RustySnipera" Akrama niespodziewanie odpowiedział, wyrównując stan meczu. Mało kto spodziewał się, że uda mu się odgryźć, a jednak.

Jankos i spółka dopełniają dzieła zniszczenia w dwóch kolejnych potyczkach

Ale to było na tyle, jeśli chodzi o punktowanie Lundqvist Lightside. Jankos i jego brygada chyba się wkurzyli po wcześniejszej porażce i wstali i wybrali przemoc. Dwie kolejne bitwy były już w pełni kontrolowane przez formację polskiego leśnika. Jeśli chodzi natomiast o samego 29-latka, to ten szczególnie dobrze zaprezentował się w czwartej grze. Wówczas dostał w ręce Pantheona i wykręcił nim statystyki na poziomie 12/2/12, prowadząc swoją ekipę do zwycięstwa. Wraz z dzisiejszym triumfem The Ruddy Sack może cieszyć się z awansu do kolejnej rundy zmagań. Niemniej to dopiero pierwszy krok w kwestii ewentualnego dotrwania do końca drabinki przegranych i próby zdobycia biletu na EMEA Masters. Aby to się stało, to kompania Jankowskiego musiałaby wygrać jeszcze cztery kolejne mecze.


Jutro odbędzie się drugi mecz w ramach drabinki przegranych. Venomcrest Esports stanie w szranki z KAOS e-sport. Rozgrywki NLC 2025 Winter możecie śledzić na oficjalnym kanale ligi na Twitchu oraz u wybranych co-streamerów.