Wraz ze zbliżającym się końcem roku scena CS:GO zwariowała. Ostatnimi czasy doszło do niesamowitych roszad w czołówce prestiżowego rankingu HLTV, czego efektem jest pierwsze miejsce Astralis. Duńska formacja przez ostatnie miesiące mierzyła się z poważnymi problemami wewnętrznymi, ale w grudniu powróciła wreszcie na właściwe tory. Ekipa prowadzona przez Lukasa "gla1ve'a" Rossandera dotarła najpierw do finału 2. sezonu ELEAGUE, a ostatnio zwyciężyła podczas 2. sezonu ECS i w efekcie tego została nowym liderem zestawienia.
Tym samym, z najwyższego stopnia podium na najniższy spadło Ninjas in Pyjamas, zaś SK utrzymało drugą lokatę. Na uwagę zasługuje też OpTic Gaming, rewelacja ostatnich tygodni, która przebojem wdarła się aż na 4. lokatę. Niestety, oznacza to konkretny spadek Virtus.pro. Polacy jeszcze kilka tygodni temu zajmowali pierwsze miejsce, zaś teraz znajdują się aż cztery oczka niżej. Z kolei drugi polski zespół, Team Kinguin, utrzymał 22. miejsce, tracąc jednak kilka punktów rankingowych.
Miejsce | Drużyna | Punkty | Zmiana |
1. | Astralis | 944 | +3 |
2. | SK Gaming | 908 | – |
3. | Ninjas in Pyjamas | 769 | -2 |
4. | OpTic Gaming | 765 | +2 |
5. | Virtus.pro | 686 | -2 |
6. | Team Dignitas | 603 | -1 |
7. | Natus Vincere | 509 | +2 |
8. | FaZe Clan | 500 | – |
9. | Cloud9 | 485 | -2 |
10. | G2 Esports | 376 | – |
––– | |||
22. | Team Kinguin | 101 | – |
Pełną wersje aktualnego rankingu można znaleźć tutaj.