Jednym z najmłodszych i jednocześnie najmniej doświadczonych uczestników ESL One Cologne 2017 jest Robin "ropz" Kool. Mimo młodego wieku Estończyk zdążył już udowodnić, że jest niezwykle utalentowanym zawodnikiem. Podobnie było w pierwszym etapie rozgrywek w Kolonii, przez który niestety jego drużynie - mousesports - nie udało się przebrnąć. Właśnie pojedynki z fazy grupowej trwającego ESL One były głównym tematem naszej rozmowy z ropzem.
Nie zakwalifikowaliście się do play-offów ESL One Cologne, dlatego nie zagracie przed publicznością w Lanxess Arenie. Jesteś z tego powodu zwiedziony?
Tak, jestem zawiedziony, bo doskonale zaczęliśmy i mieliśmy na swoim koncie dwa zwycięstwa. Pokonaliśmy w końcu Fnatic i FaZe Clan, a do meczów z kolejnymi drużynami podchodziliśmy z ogromną pewnością siebie. Byliśmy przekonani, że ich pokonamy, ale nie potrafiliśmy tego zrobić. Mecz z Cloud9 mogliśmy kilka razy zakończyć, ale popełniliśmy błędy, które zaważyły o wyniku.
O jakich błędach mowa? Co poszło nie tak w tych trzech przegranych z rzędu spotkaniach?
Z NiP-em zmierzyliśmy się na Cache'u. Po stronie CT zagraliśmy tak dobrze, jak jeszcze nigdy się nam to nie zdarzyło na tej mapie. Prowadziliśmy 9:6 i przeszliśmy do terro, gdzie zdobyliśmy tylko jedną rundę. Nie wiem, co tam się stało. Wydaje mi się, że zawiodła komunikacja i popełniliśmy kilka błędnych decyzji.
Z Na`Vi pojedynkowaliśmy się na Mirage'u. To była kompletna klapa w naszym wykonaniu. Na`Vi muszę oddać to, że znacząco poprawili swoją grę na tej mapie.
Ostatni był pojedynek z Cloud9. Mogliśmy wygrać ten mecz tyle razy, ale znów popełniliśmy błędy. Pod koniec odbijaliśmy BS w przewadze i przegraliśmy to. Później doszło do dogrywki. Mieliśmy punkt meczowy przy stanie 18:16. Nie dogadaliśmy się w kwestii tego, co kto kryje na BS-ie B, zawiodła komunikacja przez co przegraliśmy tę rundę. Później była druga dogrywka, w której zagraliśmy naprawdę słabo i przegraliśmy.
Myślisz, że wybór Cache'a w meczu z NiP-em był najlepszą opcją?
Byliśmy pewni tego, jak możemy zagrać na Cache'u, bo wiele razy graliśmy tę mapę podczas treningów. Oglądaliśmy również ich ostatnie gry na Cache'u, bo w końcu w fazie grupowej grali tylko na tej mapie. Wiedzieliśmy, czego się spodziewać, ale i tak nie daliśmy rady.
-
Aktualne informacje o ESL One Cologne 2017 możecie znaleźć w naszej relacji tekstowej, zaś transmisja dostępna jest w ESL.TV Polska.