Trwające od wtorku zmagania na ESL One Cologne 2017 nieubłaganie zmierzają ku końcowi. O puchar oraz nagrodę główną, czyli 100 000 dolarów, walczą już tylko cztery zespoły. Na placu boju pozostały dwie drużyny z Europy oraz dwaj przedstawiciele obu Ameryk.

Już o 16:00 wystartuje półfinałowy pojedynek z udziałem Cloud9 oraz Natus Vincere. Na dobrą sprawę przed rozpoczęciem zawodów niewiele osób zakładało, że obie ekipy zajdą aż tak daleko. Amerykańskie zespoły z reguły słabo wypadają na międzynarodowych imprezach, a Na`Vi od dłuższego czasu było w dość głębokim dołku. Los sprawił jednak, że dwa czarne konie staną dziś naprzeciw siebie i zmierzą się o awans do wielkiego finału.

O drugie miejsce w wielkim finale ESL One Cologne 2017 zagrają z kolei FaZe Clan i SK Gaming. O obu drużynach można mówić bardzo dużo i bardzo długo. I to w prawie samych superlatywach. Jeśli spojrzeć na ostatnie wyniki, to na faworyta wyrasta zespół z Ameryki Południowej. SK ogrywało FaZe w finale dwóch dużych niedawno rozgrywanych turniejów - IEM Sydney oraz ECS Season 3. Być może sprawdzi się powiedzenie "do trzech razy sztuka" i tym razem do Europejczycy odprawią z kwitkiem południowoamerykańskich rywali.

Oba zaplanowane na sobotę pojedynki zostaną rozegrane w trybie best of three. Rozgrywki wystartują o 16:00, a transmisja, której partnerem jest Play, dostępna będzie w ESL.TV Polska.  Po aktualne informacje na temat ESL One Cologne 2017 zapraszamy do relacji tekstowej.