Przed Virtus.pro drugi w tym roku występ na imprezie z serii Intel Extreme Masters. Kilka miesięcy temu polska formacja miała okazję zaprezentować się publiczności w Katowicach, zaś już za kilka dni pokaże się ona się przed kibicami zgromadzonymi w Szanghaju.

Chociaż sama impreza ma w nazwie IEM, trudno nie dostrzec, że ma ona nieco mniejszy prestiż niż inne dotychczasowe zawody sygnowane przez ESL oraz Intel. Wystarczy wspomnieć, że w Chinach zobaczymy tylko trzy formacje z Europy i to takie, które w rankingu HLTV ulokowane są na miejscu 17. lub niżej. Mamy również jednego przedstawiciela Ameryki Północnej, pozostałe sloty przypadły natomiast w udziale reprezentantom sceny z Azji oraz Oceanii.

Wracając do Virtusów, nie da się nie zauważyć, że Polacy mieli pecha podczas logowania grup. Znaleźli się oni bowiem w zbiorze zdecydowanie trudniejszym, w którym przyjdzie im się mierzyć m.in. z wicemistrzami StarSeries i-League Season 5. Z kolei pierwszym rywalem Filipa "NEO" Kubskiego i spółki będzie HellRaisers, które dwa tygodnie temu zapewniło sobie awans na FACEIT Major London 2018.

Podział na grupy prezentuje się następująco:

Grupa A Grupa B
5POWER Gaming B.O.O.T-dream[S]cape
HellRaisers Gambit Esports
NRG Esports Grayhound Gaming
Virtus.pro TyLoo

Intel Extreme Masters Shanghai 2018 odbędzie się między 1 a 6 sierpnia w Shanghai New International Expo Center. Łączna pula nagród imprezy wyniesie 250 tysięcy dolarów, z czego zwycięzcy wielkiego finału zgarną 125 tysięcy.