Końcówka roku zdecydowanie należała do League of Legends. Niedługo po zapadnięciu decydujących rozstrzygnięć na Mistrzostwach Świata, z kopyta ruszyła karuzela transferowa. Działo się tak wiele, że fani CS-a czuli się delikatnie pokrzywdzeni, mając w świadomości, że najczęściej to w ich ulubionej grze następowała lawina zmian po ważnych zawodach. Nieco w tle całego LoL-owego zamieszania w finale Majora w Dota 2 zameldował się Team Secret z Michałem „Nishą” Jankowskim w składzie. Zobaczcie, co przyniósł przedostatni miesiąc kończącego się dziś roku.


1 listopada – Następne Worldsy odbędą się w Europie

Niezwykle radosna informacja napłynęła z Azji do Europy. Na kilka dni przed wielki finałem Mistrzostw Świata w League of Legends organizatorzy zawodów ogłosili, że następna edycja Worldsów odbędzie się na Starym Kontynencie. Na razie wiadomo jedynie, że finał imprezy obędzie się AccorHotels Arena w Paryżu, lokalizacje pozostałych spotkań nie są jeszcze znane.

3 listopada – Invictus Gaming wygrywa Worldsy

2018 był rokiem LPL. Wcześniejsze zwycięstwa Royal Never Give Up podczas Mid-Season Invitational czy triumfy podczas Rift Rivals i Asian Games były tylko przystawką do dania głównego. Po raz pierwszy w historii drużyna z tego regionu triumfowała w najważniejszych rozgrywkach na scenie League of Legends. Invictus Gaming nie pozostawiło złudzeń Fnatic w wielkim finale, pokonując reprezentantów Europy 3:0 i wznosząc ku górze Puchar Przywoływacza.

18 listopada – Zespół Nishy przegrywa w finale Majora w Dota 2

Michał „Nisha” Jankowski i jego kompani nie spuszczali z tonu pod koniec 2018 roku. Team Secret stoczył pasjonującą batalię w wielkim finale The Kuala Lumpur Major przeciwko Virtus.pro. Do rozstrzygnięcia potrzebne było aż pięć batalii. Kropkę nad "i" w decydującym boju postawiła jednak ekipa z Rosji i Ukrainy, jednak zespół Polaka wzbogacił się o 170 000 dolarów i 3000 punktów Dota Pro Circuit za zajęcie drugiej lokaty.

20 listopada – Faker zostaje w SK telecom T1 

Fani SK telecom T1 mogą odetchnąć z ulgą. Jeden z najpopularniejszy zawodników na świecie – Lee „Faker” Sang-hyeok zostaje w koreańskiej drużynie. Przyszłość znanego midlanera stanęła pod znakiem zapytania, gdy organizacja zaczęła masowo pozbywać się swoich graczy. SKT T1 poinformowało jednak w oświadczeniu, że nie ma zamiaru rozstawać się z Koreańczykiem, przedłużając jego kontrakt o kolejny rok.

20 listopada – Poznaliśmy wszystkich uczestników LEC 2019

Do 20 listopada trwały intensywne spekulacje na temat uczestników zbliżającej się edycji EU LCS. W końcu organizatorzy ujawnili pełną listę ekip, którym przyjdzie zmierzyć się w najważniejszych na Starym Kontynencie rozgrywkach, które poza nowym formatem przyjęły także nową nazwę – League of Legends European Championship, w skrócie LEC.

24 listopada – Vander nie zagra w LEC 2019

Z dużym smutkiem polscy kibice League of Legends odebrali wiadomość Oskara „Vandera” Bogdana, który za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że nie zagra w przyszłorocznym sezonie LEC. Polski wspierający kilka miesięcy temu był bliski zdobycia mistrzostwa Europy, ale mimo to podczas ogromnych przetasowań na scenie LoL-a nie zdołał znaleźć nowego pracodawcy po ogłoszeniu statusu wolnego agenta.

25 listopada – Xyp9x, dupreeh i device pierwszymi "milionerami" w historii CS-a

Astralis odniosło kolejne zwycięstwo w tym roku. Tym razem duńska ekipa triumfowała podczas finałów szóstego sezonu Esports Championship Series. Tym samym konto Skandynawów zasiliło ćwierć miliona dolarów, czyniąc trzech graczy ze zwycięskiego składu pierwszymi CS-owymi "milionerami". Nicolai „device” Reedtz, Peter „dupreeh” Rasmussen oraz Andreas „Xyp9x” Højsleth jako pierwsi w historii przekroczyli granicę miliona dolarów jeśli chodzi o zarobki z samych turniejów.

27 listopada – Selfie nie znalazł drużyny na LEC 2019

Los Vandera podzielił niestety także Marcin "Selfie" Wolski. Były zawodnik H2k-Gaming nie znalazł pracodawcy na najwyższym szczeblu europejskich rozgrywek. Sam zainteresowany samokrytycznie wypowiedział się na temat zaistniałej sytuacji, twierdząc że jego występy w mijającym sezonie nie były wysokich lotów i nie jest zaskoczony takim obrotem spraw.

28 listopada – Kikis dołącza do Rogue

W końcu po serii nieprzyjemnych informacji dla polskich fanów, nastały dobre wieści. Mateusz „Kikis” Szkudlarek, który od kilku dni przymierzany był w licznych plotkach do Rogue, został oficjalnie pełnoprawnym zawodnikiem amerykańskiej organizacji. Kikis stał się zatem pierwszym zaprezentowanym przez nowego uczestnika LEC graczem. Polak wcześniej zaliczył bardzo udany występ z Teamem Vitality na Worldsach.

29 listopada – Potężne zmiany w składzie G2 Esports w LoL-a

Kształt składu G2 Esports przez długi czas był nieznany. Choć zagraniczne media trąbiły o ewentualnych transferach do zespołu, który reprezentuje Marcin "Jankos" Jankowski, ciągle brakowało potwierdzenia tych informacji. Dopiero pod koniec listopada organizacja potwierdziła zakontraktowanie Rasmusa „Capsa” Winthera oraz Mihaela „Mikyxa” Mehlego. Dodatkowo środkową alejkę na rzecz pozycji marksmana postanowił porzucić Luka „Perkz” Perković.


Wszystkie odsłony esportowego podsumowania 2018 roku możecie znaleźć pod tym adresem. Kolejna część zostanie opublikowana już jutro.