Już za nieco ponad miesiąc wystartuje kolejna edycja Copenhagen Games. Turniej przeszedł istotne zmiany względem poprzednich edycji – nie doświadczymy już ani kwalifikacji, ani zaproszeń, a do tego pojawiły się zmiany w formacie. Zobaczymy natomiast co najmniej jedną polską formację, bo udział w zawodach potwierdził Pompa Team.

Podopieczni organizacji Szymona "IsAmU" Kasprzyka regularnie walczą w rozgrywkach ESEA Main, gdzie obecnie znajdują się na drugiej lokacie. Ekipę Łukasza "splawika" Jahnsa możemy również często zobaczyć w otwartych kwalifikacjach do rozmaitych turniejów. W tym miesiącu brała ona udział w m.in. eliminacjach do Majora w Rio de Janeiro, gdzie zdołała zająć 3-4. miejsce. Tydzień później jednak gra Pompy wyglądała całkowicie inaczej, a jej zawodnicy znaleźli się wśród drużyn, które odpadły w Ro64.

CZYTAJ TEŻ:
North i Complexity ostatnimi półfinalistami DH Open. W nocy poznamy zwycięzcę turnieju

W głównym turnieju Copenhagen Games wezmą udział łącznie sześćdziesiąt cztery ekipy, które od 8 do 11 kwietnia będą walczyć o nagrody z puli wynoszącej 70 tysięcy euro. Na początku wszystkie drużyny zostaną podzielone na szesnaście grup. W fazie zasadniczej gry będą odbywać się do jednej wygranej mapy w systemie round robin. Dwie najlepsze formacje z każdego ze zbiorów awansują do play-offów turnieju. W nich walka odbędzie się w drabince podwójnej eliminacji. Wszystkie mecze w drabince wygranych będą miały miejsce w formule BO3, natomiast w drabince przegranych zobaczymy tylko pojedynki BO1.

Rozgrywki w ramach Copenhagen Games 2020 będą miały miejsce od 8 do 11 kwietnia. Podczas wydarzenia prócz turnieju w Counter-Strike'a: Global Offensive zobaczymy również rozgrywki w Fortnite'a, FIFĘ 20 czy Minecrafta.