Poznaliśmy drugą drużynę, która będzie reprezentowała Polskę na najbliższej edycji European Masters. Będzie nią AGO ROGUE, które w małym finale trzeciego sezonu Ultraligi pokonało w przekonującym stylu devils.one. Mimo sporych problemów w pierwszej potyczce ekipa Pawła "Woolite'a" Pruskiego poradziła sobie znacznie lepiej w dwóch kolejnych starciach i zakończyła całe spotkanie wynikiem 3:0.

AGO ROGUE 3:0 devils.one

AGO ROGUE 1:0 devils.one
SZYGENDA
Ornn
Sinmivak
Gangplank
Zanzarah
Jarvan IV
Bruness
Lee Sin
Czekolad
Azir
Czajek
Corki
Woolite
Varus
Bullet
Ashe
Mystiques
Tahm Kench
Pyrka
Braum

Choć obyło się bez wczesnych ganków i invade'ów, to dżunglerzy szybko wkroczyli w wir walki. Bruno "Bruness" Freund widząc swojego rywala w górnej rzece rzucił się na niego i zmusił go do użycia błysku. W siódmej minucie dżungler DV1 wiedząc o osłabieniu rywala rzucił się na niego i z pomocą Jakuba "Sinmivaka" Ruckiego i Mateusza "Czajka" Czajki wyeliminowali dwóch rywali, a następnie zabili Herolda. Kilka minut później DV1 odniosło kolejne zwycięstwo, tym razem na bocie, zabijając czterech rywali kosztem tylko życia Brunessa.

Diabły ani myślały o zaprzestaniu presji i kontynuowały marsz ku wygranej, niszcząc kolejne wieże, zabijając większe bestie oraz okazjonalnie swoich oponentów. Po zabiciu Barona w 32. minucie wydawało się, że wygrana devils.one jest tylko kwestią czasu. Nic bardziej mylnego – powiedzieli zawodnicy AGO ROGUE i po obronie swoich inhibitorów obrócili wszystko o 180 stopni w 38. minucie, eliminując ponownie trójkę rywali, a następnie pod ich nieobecność przedzierając się przez całą obronę na środkowej alei i niszcząc Nexus.

AGO ROGUE 1:0 devils.one
SZYGENDA
Ornn
Sinmivak
Gangplank
Zanzarah
Rek'Sai
Bruness
Sejuani
Czekolad
Veigar
Czajek
Azir
Woolite
Varus
Bullet
Ashe
Mystiques
Tahm Kench
Pyrka
Braum

Obie drużyny były chyba zadowolone z przebiegu pierwszej potyczki, bo po przerwie oglądaliśmy praktycznie taki sam draft – za wyjątkiem wyborów na mida i w dżunglę. Tym razem jednak AGO ROGUE nie dało się już stłamsić w początkowych minutach, mało tego – pierwszy Smok Piekielny i Herold trafiły na konto liderów fazy zasadniczej, a do tego prowadzili oni nieznacznie w złocie. Choć drugi smok powędrował już na konto devils.one, to zaraz po tym z życiem pożegnał się Bruness, a chwilę później padła również pierwsza wieża Diabłów.

CZYTAJ TEŻ:
Na końcu był chaos. Najlepsze zagrania dziewiątej kolejki LEC

Jeszcze przed kwadransem różnica w złocie przekroczyła trzy tysiące złota, lecz tym razem to AGO ROGUE w pełni dyktowało warunki panujące na Summoner's Rifcie. Po zabiciu obu prowadzących Diabłów podopieczni Alexeya "Sharkza" Tarandy przyzwali Herolda i zniszczyli dwie wieże na midzie. Wkrótce po pojawieniu się Nashora padł on łupem RGO, które z fioletowym wzmocnieniem bez problemów pozbyło się pozostałych wieży wewnętrznych z mapy, a do tego odsłoniło inhibitor na midzie. Żaden cud nie uratował już devils.one – mając naprzeciw wrogów z Duszą Smoka, Baronem i znacznie lepszym inwentarzem, Diabły musiały pogodzić się z drugą porażką w serii.

AGO ROGUE 1:0 devils.one
SZYGENDA
Ornn
Sinmivak
Camille
Zanzarah
Rek'Sai
Bruness
Elise
Czekolad
Azir
Czajek
Ekko
Woolite
Varus
Bullet
Ashe
Mystiques
Tahm Kench
Pyrka
Braum

Tym razem pierwszą krew oglądaliśmy dość wcześnie, bo już w czwartej minucie. Gank na górną aleję w wykonaniu Brunessa zakończył się śmiercią SZYGENDY, ale po teleportacji ze strony Woolite'a szybko na tablicy zabójstw pojawił się remis. W kolejnych minutach akcja przeniosła się na dolną aleję, gdzie ponownie oglądaliśmy po jednej eliminacji dla każdej z drużyn. Z czasem jednak coraz większą kontrolę przejmowało AGO ROGUE, aż wreszcie zadało cios, po którym devils.one już się nie podniosło.

W 24. minucie RGO zabiło Nashora i ze wzmocnieniem bestii otworzyło sobie drogę do bazy rywali na midzie. Kilka minut później zniszczyło również inhibitor na topie i zwycięstwo Woolite i spółka mieli już w kieszeni. Choć Sinmivak próbował jeszcze uratować sytuację backdoorem, to w samą porę do bazy wrócił SZYGENDA i uchronił swój zespół przed porażką. W 32. minucie wszystkie inhibitory DV1 były zniszczone, a po ostatecznym unicestwieniu AGO ROGUE mogło cieszyć się z awansu do wielkiego finału oraz European Masters.

Na tym turnieju oprócz RGO zobaczymy również K1ck eSports Club. Do zgarnięcia pozostał slot w głównym turnieju, a wyłoni go zwycięzca wielkiego finału, który odbędzie się już jutro. Pojedynek o mistrzostwo trzeciego sezonu Ultraligi między AGO ROGUE i K1ck zaplanowany jest na godzinę 17:00, a transmisja z niego będzie dostępna na YouTube oraz Twitchu. Po więcej informacji dotyczących tej edycji mistrzostw Polski w League of Legends zapraszamy do naszej relacji tekstowej: