Po obfitym w ruchy kadrowe styczniu można było się spodziewać, że w lutym transferowa karuzela zwolni. I tak też się stało, ale bynajmniej nie oznacza to, że na rodzimej scenie CS:GO zapanowała stagnacja i spokój godne tybetańskiego mnicha. Rzeczy bowiem nadal się działy, aczkolwiek w trakcie minionych 28 dni na dobrą sprawę nie mieliśmy do czynienia z niemal żadnymi pożegnaniami – zamiast tego były liczne powitania, a także znaczące powroty. Do tej ostatniej kategorii zaliczymy na pewno AVEZ Esport i Illuminar Gaming, które po krótkiej przerwie na wzięcie oddechu znowu mogą pochwalić się pełnymi składami. Czy mocnymi na tyle, by dorównać swoim poprzednikom? Cóż, to się dopiero okaże.

AVEZ Esport

Obecny skład

Dawid „Zefir” Seifert
Sebastian „Fazorek” Ruziewicz
Jakub „Pokemob” Jankowski
Jakub „MrObvious” Długoń
Wojciech „kulioo” Witkowski

Przyszli

Odeszli

Dawid „Zefir” Seifert AVEZ Squids
Sebastian „Fazorek” Ruziewicz AVEZ Squids
Jakub „Pokemob” Jankowski AVEZ Squids
Jakub „MrObvious” Długoń AVEZ Squids
Wojciech „kulioo” Witkowski AVEZ Squids

Tego, co pod koniec roku działo się wokół Ośmiornic, nie da sięo jednoznacznie wytłumaczyć. Nadal do końca nie wiemy, dlaczego skład, który na dobre zadomowił się w ścisłym krajowym typie, przestał istnieć – no ale przestał. Ostatnie podrygi starego AVEZ miały miejsce w styczniu, gdy oficjalnie ogłoszono, że Kamil „KEi” Pietkun i Kacper „Kylar” Walkuiewicz będą kontynuować swoje kariery  w Aynonymo Esports. Było to o tyle zaskakujące, że wcześniej spodziewano się, iż nowa podległa organizacji drużyna będzie budowana właśnie wokół tego duetu, ale stało się inaczej. Wtedy też zaczęto powątpiewać, czy wicemistrzowie ESL Mistrzostw Polski Wiosna 2020 w ogóle pozostaną na secnie CS:GO.

Dziś oficjalnie wiemy już, że pogłoski o śmierci AVEZ były zdecydowanie przesadzone. Formacja bynajmniej jednak nie powróciła z pompą i zamiast angażować jedną z szukających wsparcia ekip, awansowała... swoją akademię, czyniąc z niej główny skład. Reakcje po tym ruchu były zdecydowanie mieszane, czemu trudno się dziwić, bo AVEZ Squids bynajmniej nie zachwycali i w trakcie kilku miesięcy swojego istnienia nie odnieśli żadnych wartych wspomnienia sukcesów. Mimo to włodarze z Warszawy postanowili zaryzykować, a o tym, czy im się to opłaci, po raz pierwszy przekonamy się już na początku marca przy okazji zamkniętych eliminacji do tegorocznej wiosennej odsłony ESL MP.

Dr Pepper Team

Obecny skład

Maks "trochu" Trocha
Adam "discoStar" Zyśk
Adrian "kadziu" Lis
Thomas "Viper" Biernacki
Maciej "Destroj" Deorocki

Przyszli

Odeszli

Thomas "Viper" Biernacki
Maciej "Destroj" Deorocki

Marka Dr Pepper na rodzimym CS-owym podwórku obecna jest już od... Trudno na dobrą sprawę policzyć, ale na pewno od dawna. O ile jednak liczba lat spędzonych przy grze wygląda nieźle, tak już liczba trofeów niekoniecznie. Nawet w kraju zespół ten nie potrafił choćby na chwilę przebić się do szeroko pojętej czołówki, w efekecie czego jego występy ograniczały się głównie do udziału w grupie profesjonalnej Polskiej Ligi Esportowej czy też drugiej dywizji ESL Mistrzostw Polski, czyli w tych "gorszych" ligach. Tego stanu rzeczy nie zmieniały także kolejne roszady, których było sporo i do dziś swój fotel zachował tylko Maks "trochu" Trocha.

Kolejny eksodus miał miejsce w styczniu. To właśnie wtedy szeregi Dr Pepper Teamu w krótkim odstępie czasu opuścili Kamil "suonko" Węgrzynkiewicz, Łukasz "splawik" Jahns oraz Wojciech "Furia" Socik, zwalniając tym samym trzy fotele. Jeden z nich jeszcze w tym samym miesiącu oficjalnie przejął Adrian "kadziu" Lis, dwa pozostałe były natomiast wolne aż do lutego. Bo to właśnie w lutym organizacja poinformowała najpierw o zaangażowaniu Thomasa "Vipera" Biernackiego, który zaliczył krótki epizod w akademii x-komu AGO, a potem także o zatrudnieniu znanego m.in. z Pompa Teamu oraz Teamu Preparation Macieja "Destroja" Deorockiego. Cel? Oczywiście awans do ESL MP.

Illuminar Gaming

Obecny skład

Mikołaj „mouz” Karolewski
Dominik „GruBy” Świderski
Patryk „Sidney” Korab
Kuba „Markoś” Markowski
Piotr „morelz” Taterka
                                                                                                         
Jędrzej „bogdan” Rokita (trener)

Przyszli

Odeszli

Mikołaj „mouz” Karolewski
Dominik „GruBy” Świderski
Patryk „Sidney” Korab
Kuba „Markoś” Markowski
Piotr „morelz” Taterka
Jędrzej „bogdan” Rokita (t)

Potencjalne zniknięcie Illuminar Gaming ze sceny CS:GO wydawało się jeszcze bardziej bolesne niż absencja AVEZ. Mówimy tutaj przecież o dwukrotnych mistrzach kraju, którzy nie tylko reprezentowali nasz kraj na arenie międzynarodowej, ale nawet jedną z międzynarodowychc imprez wygrali! Bardzo długo jednak organizacja trwała w ciszy, bez szemarania żegnając kolejnych członków mistrzowskiego składu, co pozwalało domniemywać, że koniec iHG może być bliski. Kilka tygodni ciszy w mediach społecznościowych to nie jest przecież coś normalnego, szczególnie w świecie esportu pełnym współprac opartych m.in. na budowaniu zasięgów.

No ale w końcu jest nowe, świeżutkie Illuminar. No, z tym świeżutkim to może lekka przesada, bo można odnieść wrażenie, że formacja po prostu pozbierała graczy, którzy nie załapali się na styczniową transferową karuzelę. Mamy więc zawodników po przejściach pokroju Piotra "morelza" Taterki i Patryka "Sidneya" Koraba, mamy też będących jeszcze do niedawna ostoją swoich poprzednich ekip Dominika "GruBego" Świderskiego i Kubę "Markosia" Markowskiego, zaś zwieczeniem drużyny okazał się Mikołaj "mouz" Karolewski, dla którego jest to powrót w szeregi iHG po zaledwie kilku tygodniach przerwy. Pierwszy sukces w postaci wygranej w ESEA Cash Cup już jest – teraz pora powalczyć o ESL Mistrzostwa Polski.

M1 EDEN

Obecny skład

Maciej „Bielany” Biliński
Dominik „fanatyk” Barkiet
Michał „Czapel” Czapla
Brajan „dgl” Lemecha
Olaf „olfii” Tyszkiewicz
                                                                                                         
Szymon „Nodsury” Kościelniak (trener)

Przyszli

Odeszli

Maciej „Bielany” Biliński M1 Gaming
Dominik „fanatyk” Barkiet M1 Gaming
Michał „Czapel” Czapla
Brajan „dgl” Lemecha
Olaf „olfii” Tyszkiewicz
Szymon „Nodsury” Kościelniak (t) M1 Gaming

O tym, że na rodzimej scenie ma pojawić się nowa organizacja, plotkowano już od dawna. Poznaliśmy nawet jej nazwę – Eden Esports. Ba, w mediach społecznościowych przewijały się nazwiska graczy, którzy mogą zasilić jej szeregi. I były to nazwiska naprawdę niezgorsze, bo wśród nich można było znaleźć GruBego, Sidneya czy też Macieja "Luza" Bugaja. Doniesienia o testach tych zawodników zostały 6 stycznia opublikowane przez profil Polish Leaks na Twitterze, ale potem o projekcie na długo zrobiło się cicho i to jeszcze nim na dobrą sprawę stał się on oficjalny. Eden powrócił dopiero w lutym, ale w formule nieco innej od oczekiwanej.

Zamiast działać samodzielnie, formacja postawiła na mariaż z M1 Gaming, organizacją znanego youtubera, Karola "Karolka" Dąbrowskiego. W wyniku fuzji powstał nowy projekt o nazwie M1 EDEN, ale nie znalazło się w nim miejsce dla wszystkich dotychczasowych reprezentantów M1. Swoje fotele zachowali Maciej „Bielany” Biliński i Dominik „fanatyk” Barkiet, a także pełniący rolę trenera Szymon „Nodsury” Kościelniak. Ich nowymi kolegami zostali natomiast grający do niedawna w x-komie AGO Brajan „dgl” Lemecha, związany wcześniej z Pompa Teamem Olaf „olfii” Tyszkiewicz, a także Michał „Czapel” Czapla, w którego CV znajdziemy m.in. PRIDE oraz wspomnianą Pompę.

PGE Turów Zgorzelec

Obecny skład

Mariusz ”SKRZYNKA” Jarząb
Rafał „iso” Tync
Karol „repo” Cybulski
Dawid „Layner” Falczyński
Adrian "frox" Drozd

Przyszli

Odeszli

Dawid „Layner” Falczyński Błażej „zaNNN” Bączkowski
Adrian "frox" Drozd Wojciech „bensty” Duda

Gdyby ktoś zapytał nas o logiczne uzasadnienie działań włodarzy PGE Turowa Zgorzelec, to mielibyśmy problem. Koszykarski klub z Dolnego Śląska posiadał przecież skład z miejscem w ESL Mistrzostwach Polski. Skład, który zapewnił sobie awans do dywizji mistrzowskiej Polskiej Ligi Esportowej. Skład, któremu udało się dostać do ESEA Advanced, czyli na trzeci poziom rozgrywkowy w Europie. Cóż, całkiem nieźle jak na ekipę złożoną z w gruncie rzeczy anonimowych strzelców, których jeszcze kilka miesięcy temu nikt na dobrą sprawę nie kojarzył. Mimo to umowa wiążąca piątkę graczy z Turowem, która wygasła wraz z początkiem 2021 roku, nie została przedłużona.

Zamiast tego turowscy działacze postawili na zupełnie nowy porojekt, którego podstawą stali się byli członkowie Gamelaxy, czyli siostrzanej drużyny Pompa Teamu. Do nich dokooptowano także powracającego po dłuższej przerwie Karola "repo" Cybulskiego, mimo to jednak trudno było być optymistycznie nastawionym do tego tworu. I cóż, dziś, kilka tygodni później, wyniki faktycznie nie zachwycają, a jakby tego było mało, w zespole doszło do pierwszych zmian. Odszedł Błażej „zaNNN” Bączkowski, podziękowano też testowanemu Wojciechowi „bensty'emu” Dudzie, a w ich miejsce zaangażowano Adriana "froxa" Drozda i Dawida „Laynera” Falczyńskiego, starego znajomego Mariusza ”SKRZYNKI” Jarząba i Rafała „iso” Tynca z czasów wspólnych występów w Pompie.

Tarczyński Protein Team

Obecny skład

Karol „REVxD” Zieliński
Jakub „Vanq” Brzezik
Kacper „Killkapi” Wierzewski
Adrian „SAYN” Łączyński
Piotr „nawrot” Nawrocki
                                                                                                         
Jakub „inwood” Salwa (trener)

Przyszli

Odeszli

Karol „REVxD” Zieliński
Jakub „Vanq” Brzezik
Kacper „Killkapi” Wierzewski
Adrian „SAYN” Łączyński
Piotr „nawrot” Nawrocki
Jakub „inwood” Salwa (t)

Zaczęło się od studia zajmującego się transmisjami CS:GO, a zakończyło na własnej organizacji. Firma Tarczyński zdecydowanie postawiła na esport i nawet się z tym nie kryje. – Myślę, że mogę śmiało powiedzieć, że esport to przyszłość zarówno w branży sportowej jak i marketingowej. Fenomen tego obszaru dostrzegliśmy już jakiś czas temu, ponieważ świetnie wpisuje się w strategię rozwoju marki Tarczyński. Dlatego też po niewątpliwym Sukcesie Tarczyński Studio Live zdecydowaliśmy się na kolejny krok w tym obszarze i stworzenie własnej organizacji, która rywalizować będzie na polskich i międzynarodowych arenach – mówił Tomasz Tarczyński, członek zarządu oraz dyrektor marketingu i eksportu Tarczyński S.A.

Pomóc w rozsławianiu nazwy producenta mięsnych przekąsek ma skład będący swoistym połączeniem młodości i doświadczenia. Za to drugie odpowiadać będzie Piotr "nawrot" Nawrocki, który po zakończeniu przygody z AVEZ Esport zdążył się już nawet pożegnać ze sceną Counter-Strike'a, deklarując chęć rywalizacji w VALORANCIE. Niemniej propozycja od TPT skłoniła go do zmiany zdania. Po krótkim epizodzie na międzynarodowej arenie do gry w kraju powraca też Adrian "SAYN" Łączyński, zaś za całość jako trener odpowiadać będzie związany wcześniej z piratesports Jakub „inwood” Salwa. Efekty na razie obserwować możemy głównie w ESEA Advanecd, gdzie drużyna radzi sobie jednak przeciętnie.

Wisła All iN! Games Kraków

Obecny skład

Grzegorz „SZPERO” Dziamałek
Grzegorz „jedqr” Jędras
Olek „hades” Miskiewicz
Patryk „ponczek” Wites
Krzysztof "Goofy" Górski
                                                                                                         
Mariusz „Loord” Cybulski (trener)

Przyszli

Odeszli

Krzysztof "Goofy" Górski

Ostatnie tygodnie to dla Wisły All iN! Games Kraków prawdziwy rollercoaster emocji. Wydaje się, że początkowo Biała Gwiazda nie miała zamiaru uczestniczyć w transferowej karuzeli, ale zmusiła ją do tego sytuacja. Ofertę od Anonymo Esports otrzymał bowiem Wiktor "mynio" Kruk, który w pierwszym tygodniu stycznia wylądował na ławce rezerowych, by krótko potem odejść definitywnie. A los chciał, że po jakimś czasie Wiślacy przejęli należący wcześniej do Illuminar Gaming slot w fazie play-in Intel Extreme Masters Katowice 2021. Nie było więc rady, trzeba było na szybko znaleźć kogoś, kto zastąpi mynia i pomoże zespołowi podczas tak dużego wyzwania.

Jednym z kandydatów był Tomasz "phr" Wójcik, który zdążył nawet wystąpić wraz z Wisłą. Niemniej finalnie skład Mariusza "Loorda" Cybulskiego postawił na Krzysztofa "Goofy'ego" Górskiego, który jeszcze do niedawna reprezentował barwy PACTU. Problem w tym, że 20-latek nie miał zbyt wiele czasu na złapanie odpowiedniego zgrania, bo zaledwie dziesięć dni po jego prezentacji krakowska formacja rozegrała pierwszy mecz na IEM-ie. Ostatecznie tych meczów było zresztą tylko dwa, bo rodzimy skład bardzo szybko odpadł z zawodów, a sam Górski, co w tych okolicznościch wydaje się raczej zrozumiałe, zbytnio nie zachwycił.

XPG Invicta

Obecny skład

Taida „Grumpy” Jasek
Agata „Ailie” Serafin
Paulina „paulele” Skorzewska
Sylwia „Sysula” Węglińska

Przyszli

Odeszli

Taida „Grumpy” Jasek RISE
Agata „Ailie” Serafin RISE
Paulina „paulele” Skorzewska RISE
Sylwia „Sysula” Węglińska RISE

Mimo że XPG Invicta swego czasu próbowała pokazać się z męskim składem Counter-Strike'a, to od pewnej łatki nie ucieknie – organizacja jeżeli chodzi o FPS-a od Valve nadal kojarzona jest głównie ze sceną żeńską. Jest tak oczywiście nie bez powodu, bo przez lata podopieczne ekipy występowały na najważniejszych imprezacch w kraju, mimo to jednak pod koniec tamtego roku postanowiono tymczasowo zamknąć projekt kobiecego gamingu. W tej decyzji włodarze wytrwali zaledwie cztery miesiące, bo pod koniec lutego zaprezentowali nam swój nowy skład. Skład czteroosobowy, znany wcześniej pod nazwą RISE.

– Trzon zespołu trzyma się razem od drugiej połowy października. [...] Niedawno rozpoczęliśmy poszukiwania piątej zawodniczki, która wpasuje się w ramy zespołu. Głęboko wierzymy, że wkrótce znajdziemy brakujące ogniwo, a nasza współpraca z XPG Invicta będzie owocna i pokażemy, na co nas stać – mówiła kapitan zespołu, Taida „Grumpy” Jasek. I to właśnie owe poszukiwania są obecnie największym zmartwieniem, bo przecież sezon już trwa. A o tym, że drużyna pewien potencjał posiada, niech najlepiej świadczy fakt, że w tamtym roku udało się jej dostać na międzynarodowe zawody Ambush Female Autumn Cup.


Wszystkie comiesięczne raporty transferowe z cyklu "Transferowa karuzela nad Wisłą" znaleźć można pod tym adresem.