Nic co dobre nie trwa wiecznie, a już z pewnością nie faza zasadnicza League of Legends European Championship. Przez siedem ostatnich weekendów mogliśmy cieszyć się z europejskich rozgrywek na najwyższym poziomie. Przed nami ostatnia, ósma kolejka LEC, w której pożegnamy kilka zespołów, a niektórym powiemy "do zobaczenia w play-offach". Na nasze szczęście emocji będzie co niemiara, wszak tym razem czeka nas supertydzień. Oznacza to, że rozgrywki będziemy mogli śledzić także w niedzielę.

Skoro już napomknęliśmy o fazie pucharowej, to nie sposób nie przypomnieć, że nie znamy pełnej listy jej uczestników. Jedną z drużyn, która będzie walczyć o zakwalifikowanie się do kolejnego etapu jest SK Gaming, które zainauguruje dzisiaj zmagania od spotkania z Rogue. Łotrzyki będą starały się dogonić liderów w postaci G2 Esports, chociaż bez ich potknięcia będzie to niewykonalne. Za to podopieczni Jessego "Jesiza" Le matematycznie mają jedne z największych szans na play-offy i niewątpliwie będą starali się przypieczętować udział w nich jak najszybciej.

CZYTAJ TEŻ:
„Zmieniło się nasze pojęcie o tym, czym jest dobra linia”. Bwipo tłumaczy nowe podejście do gry we Fnatic

Za to matematycznie najmniejsze szanse ma Team Vitality. Mathias "Szygenda" Jensen i spółka dopiero zaczęli odnajdywać swoją formę i styl w LEC, co jest przyjemne do oglądania. Niemniej jest to odrobinę za późno, gdyż z wynikiem 4-11 to wysoce prawdopodobne, że francuska organizacja nie dostanie się do kolejnego etapu. Jeżeli jednak dzisiejsza potyczka ma być startem pewnego rodzaju "miracle runa", to nie byłoby do tego lepszego rywala. Astralis wygrało w tym sezonie zaledwie trzy spotkania i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Powinno być więc najłatwiejszym możliwym kąskiem dla Vitality.

Następnie na Summoner's Rifcie pojawią się reprezentanci Schalke 04 Esports oraz Fnatic, którzy także walczą o play-offy. Patrząc na układ tabeli, łatwo można dojść do wniosku, że triumf nad niemieckim klubem sportowym zapewni pomarańczowo-czarnym bilet do kolejnego etapu. Z drugiej strony podopieczni Dylana Falco bezapelacyjnie nie sprzedadzą tanio skóry. Znajdują się oni w środku stawki, przez co każde zwycięstwo w ostatnim tygodniu LEC będzie na wagę złota.

W bardzo podobnej sytuacji znajduje się Misfits Gaming. Ekipa Oskara "Vandera" Bogdana tak samo jak S04 posiada rezultat 6-9, a dzisiaj podejmie oponentów z wynikiem identycznym do Fnatic, czyli 9-6. Tym razem jednak mowa o MAD Lions, które ze względu na historię bezpośrednich starć może być pewne pojawienia się w fazie pucharowej LEC. Nie oznacza to jednak tygodnia laby dla Lwów, jako że liczą oni na umocnienie swojej pozycji w czołowej czwórce i rozpoczęcie play-offów od górnej części drabinki. Za to Króliki wygrały trzy z czterech swoich ostatnich spotkań, ulegając tylko G2 Esports. Czy dobra forma wystarczy do pokonania piątkowych przeciwników?

O dobrej formie nie może mówić EXCEL ESPORTS. Formacja Pawła "Czekolada" Szczepanika uznała wyższość rywali w... ostatnich siedmiu meczach. Niefortunnie dla fanów brytyjskiej organizacji wygląda na to, że zła passa będzie ciągnąć się dalej. Wszystko ze względu na G2, które będzie dzisiejszym rywalem XL. Kilkukrotni mistrzowie LEC z tygodnia na tydzień wyglądają coraz lepiej. Przewidywanie więc, że w tym wypadku Dawid poradzi sobie z Goliatem, byłoby istnym szaleństwem, ale kto wie. Europejskie zmagania nieraz pokazały, że są nieprzewidywalne.

Harmonogram dzisiejszych meczów LEC:

12 marca
18:00 Rogue vs SK Gaming BO1
19:00 Astralis vs Team Vitality BO1
20:00 Fnatic vs Schalke 04 Esports BO1
21:00 Misfits Gaming vs MAD Lions BO1
22:00 EXCEL ESPORTS vs G2 Esports BO1

Aktualna klasyfikacja LEC:

# Drużyna M W P % wygranych
1. G2 Esports 15 13 2 87%
2. Rogue 15 12 3 80%
3. MAD Lions 15 9 6 60%
3. Fnatic 15 9 6 60%
5. SK Gaming 15 8 7 53%
6. FC Schalke 04 15 6 9 40%
6. Misfits Gaming 15 6 9 40%
8. EXCEL ESPORTS 15 5 10 33%
9. Team Vitality 15 4 11 27%
10. Astralis 15 3 12 20%
Legenda:
Awans do górnej części drabinki fazy pucharowej
Awans do dolnej części drabinki fazy pucharowej
Brak awansu do fazy pucharowej

Wszystkie spotkania LEC będziecie mogli obejrzeć z polskim komentarzem na kanałach Polsat Games. Transmisja będzie dostępna na kanałach Polsat Games zarówno w telewizji, jak i w internecie na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji dotyczących czołowych europejskich rozgrywek LoL-a zapraszamy do naszej relacji tekstowej: