CLEANTmix, ikustakA, Last Rites Gaming, PGE Turów Zgorzelec – te ekipy zakończyły już swoją przygodę z ESPORT CUP NOW. Pozostała czwórka przystąpi natomiast już dziś do zmagań półfinałowych. Walka o udział w czwartej odsłonie European Development Championship wchodzi więc w decydującą fazę.

Pompa kontra M1

W pierwszej półfinałowej parze zobaczymy Pompa Team oraz M1 EDEN. Ta pierwsza formacja od pewnego czasu prowadzi przebudowę swojego składu CS:GO, w wyniku której na testy zawitał do niej nawet Mikołaj "mouz" Karolewski. 25-latek, który na swoim koncie ma udział na Majorze oraz sześć mistrzostw kraju, szuka dla siebie nowego domu po tym, jak dobiegła końca jego przygoda z Illuminar Gaming. Czy ostatecznie w Pompie zostanie? Tego nie wiadomo, ale nim jego testy dobiegną końca, mouz spróbuje pomóc ekipie w wywalczeniu miejsca na EDC. Niemniej chrapkę na to na pewno ma też M1, które wczoraj potwierdziło wreszcie transfer Adriana "SAYNA" Łączyńskiego.

CZYTAJ TEŻ:
MICHU i spółka poznali grupowych rywali na IEM Summer 2021

Izako Boars zagra z los kogutos

Kilka godzin później na serwerze zamelduje się też absolutny faworyt zawodów spod szyldu ESPORT NOW, czyli Izako Boars. Popularne Dziki w tym roku sukcesywnie poprawiają swoją pozycję na krajowym podwórku, a niedawno znalazły się nawet w czołowej czwórce ESL Mistrzostw Polski. Trudno więc wyobrazić sobie, że ostatecznie po miejsce w European Development Championship sięgnie ktoś inny. No, chyba że o niespodziankę pokuszą się los kogutos, którzy jednak po rozstaniu z Teamem ESCA Gaming mają swoje własne problemy. Chociażby te natury kadrowej, bo przecież ze składem pożegnał się Martin „maaryyy” Nakonieczny, by kontynuować swoją karierę w innym miejscu.

Harmonogram dzisiejszych meczów Polaków w CS:GO:

22 maja
17:00 Pompa Team vs  M1 EDEN BO3 transmisja
20:00 Izako Boars vs  los kogutos BO3 transmisja