Niestety – kolejny tydzień ESEA Premier Season 37 nie przebiegł po myśli polskich formacji rywalizujących na drugim poziomie rozgrywkowym. Mimo że faza zasadnicza nieubłaganie zbliża się ku końcowi, to większość z nich, zamiast rywalizować o miejsce w play-offach, zamieszana jest w walkę o utrzymanie. Jedynie x-kom AGO stara się bronić honoru nadwiślańskiego Counter-Strike'a, ale to za mało, zwłaszcza gdy faworyci, tacy jak Anonymo Esports, regularnie zawodzą na całej linii.
|
|
Gracz |
Fragi |
Zgony |
Rating |
KEi |
301 |
293 |
1,07 |
Snax |
264 |
263 |
1,01 |
innocent |
251 |
273 |
1,01 |
Kylar |
253 |
257 |
0,96 |
mynio |
227 |
297 |
0,91 |
|
Cóż, powrót Anonymo Esports do rywalizacji w ESEA Premier po tym, jak polski skład walczył o jak najlepsze miejsce we Flashpoincie, nie wypadł zbyt okazale. Dość powiedzieć, że w pewnym momencie podopieczni Adriana "imd" Piepera mogli pochwalić się mało chlubną serią trzech porażek z rzędu! Ostatnią z nich dołożyli zresztą właśnie w trakcie szóstego tygodnia, uznając wyższość Sprout. Niemcy sprawili wówczas Polakom lanie, gromiąc ich 16:7 i 16:1, ale na całe szczęście nie podłamało to Anonimowych całkowicie. Ci bowiem trzy dni później w końcu przerwali pechową serię i odnieśli pierwsze od ponad miesiąca zwycięstwo na drugim poziomie rozgrywkowym, ogrywając Izako Boars.
Głównymi autorami tego zwycięstwa byli Janusz "Snax" Pogorzelski oraz zdecydowanie najlepszy w tym sezonie gracz Anonymo, Kamil "KEi" Pietkun. Żeby jednak nie było tak kolorowo – 20-latek kompletnie zawiódł kilka dni wcześniej i podczas potyczki ze Sprout nie wybijał się na tle przeciętności swojej drużyny. Tak czy inaczej, Anonimowi szczególnie nie podreperowali swojego bilansu, a trzeba zaznaczyć, że przed nimi jeszcze tylko dwa spotkania, co oznacza, że najprawdopodobniej nie zobaczymy ich w play-offach. Co prawda gracze imd mają jeszcze matematyczne szanse na finisz w czołowej czwórce grupy B, ale tak udany scenariusz jest naprawdę mało prawdopodobny.
|
|
Gracz |
Fragi |
Zgony |
Rating |
Szejn |
90 |
117 |
0,92 |
byali |
134 |
166 |
0,90 |
STOMP |
183 |
218 |
0,88 |
mono |
170 |
211 |
0,86 |
TOAO |
179 |
224 |
0,86 |
siuhy |
87 |
116 |
0,85 |
Hyper |
38 |
83 |
0,57 |
|
Tylko jedna drużyna ze zbioru B posiada obecnie bilans gorszy od Anonymo i jest nią Izako Boars. Popularne Dziki przystępowały do pierwszego po awansie z poziomu Advanced sezonu ze sporymi nadziejami, ale teraz wiemy już, że były to nadzieje ze wszech miar płonne. Zespół ma bowiem za sobą już sześć spotkań i każde z nich kończył na tarczy. Kolejne trzy porażki wpadły na konto IB w trakcie ostatniej kolejki i, co gorsza, wszystkie one odniesione zostały wynikiem 0:2. Polski skład musiał więc przełknąć gorzką pigułkę zafundowaną kolejno przez graczy Sprout, Endpoint CeX oraz Anonymo Esports. Nie bójmy się więc tego powiedzieć – utrzymanie Dzików Izaka graniczy z cudem.
Ale nie może być inaczej, skoro ekipa przez cały okres trwania fazy zasadniczej boryka się z potężnymi problemami kadrowymi. Wystarczy wspomnieć, że jak dotychczas organizację Piotra "izaka" Skowyrskiego reprezentowało już aż sześciu graczy, a przecież oficjalnie w drużynie nie doszło do żadnych roszad! Te mają jednak miejsce na serwerze, bo w minionych dniach honoru formacji bronili m.in. pozostający od dłuższego czasu bez stałego zatrudnienia Paweł "byali" Bieliński, a nawet trener zespołu, Bartosz "Hyper" Wolny. W składzie ewidentnie dzieje się więc coś niedobrego, co może być zapowiedzią nadchodzących przetasowań.
|
|
Gracz |
Fragi |
Zgony |
Rating |
Goofy |
283 |
236 |
1,29 |
Markoś |
229 |
206 |
1,09 |
jedqr |
227 |
216 |
1,09 |
SZPERO |
208 |
231 |
0,94 |
ponczek |
194 |
209 |
0,94 |
|
W szóstym tygodniu ESEA Premier Wisła All iN! Games Kraków na serwerze zameldowała się dwukrotnie. Nie udało jej się jednak w szczególnym stopniu podreperować własnego bilansu, bo Biała Gwiazda dołożyła do niego zarówno jedno zwycięstwo, jak i jedną porażkę. Zaczęło się źle, bo od pechowej przegranej polskiej piątki z Rosjanami z forZe. Pechowej, bo jeszcze w 28. rundzie decydującego Dusta2 Wiślacy remisowali 14:14, ale z uwagi na swoją dobrą grę w obronie mieli spore szanse na to, by przechylić szalę na swoją stronę. Niestety nie udało im się to, w wyniku czego polegli 14:16. To niepowodzenie częściowo zrekompensowali sobie dzień później, ogrywając outsiderów grupy A z ALTERNATE aTTaX.
Tak czy inaczej, w gruncie rzeczy w sytuacji Wisły niewiele się zmieniło. Nadal bowiem znajduje się ona poza gronem ekip nagrodzonych awansem do play-offów i jednocześnie musi drżeć o swój ligowy byt. Niemniej pewien powód do optymizmu w kwestii przyszłości daje postawa Krzysztofa "Goofy'ego" Górskiego, który był głównym aktorem obu rozegranych w minionym tygodniu starć i przyćmił nawet Kubę "Markosia" Markowskiego, który dotychczas błyszczał najbardziej. To właśnie na tym duecie oraz na Grzegorzu "jedqrze" Jędrasie będzie w dużej mierze spoczywać odpowiedzialność za przyszłość Białej Gwiazdy i za to, czy rzutem na taśmę uda jej się jednak wskoczyć do czołowej czwórki. A czasu coraz mniej.
|
|
Gracz |
Fragi |
Zgony |
Rating |
snatchie |
269 |
206 |
1,23 |
F1KU |
264 |
218 |
1,15 |
rallen |
249 |
218 |
1,14 |
reatz |
61 |
58 |
1,08 |
leman |
169 |
158 |
1,03 |
Furlan |
198 |
231 |
0,92 |
|
x-kom AGO do ostatniej serii starć podeszło raczej skromnie i rozegrało zaledwie jedno spotkanie. Ale za to spotkanie wygrane, bo wyższość polskiej piątki musieli uznać Turkowie z Sangal Esports, co ma znaczenie niebagatelne. Trzeba bowiem pamiętać, że piątka znad Bosforu to jeden z głównych rywali Jastrzębi w walce o miejsce w najlepszej czwórce grupy B. Tak czy inaczej, potyczka rozstrzygnęła się dopiero po trzech mapach, ale finalnie nie miało to znaczenia, bo AGO było górą i dzięki temu wskoczyło na fotel wicelidera swojego zbioru. Na ten moment Polaków wyprzedzają tylko potężni Czesi z SINNERS Esports, którzy mają nad nimi sześć punktów przewagi oraz w zanadrzu wygrany bezpośredni mecz.
Nie będzie zaskoczeniem, gdy powiemy, że podczas triumfu nad Sangal kolejny raz wyróżniał się Michał "snatchie" Rudzki. Młody snajper to w tym sezonie ESEA Premier zdecydowanie najważniejsza postać Jastrzębi i dobrze – wszak właśnie tego oczekuje się od snajpera. Co warte wspomnienia, po raz pierwszy od dwóch tygodni do zmagań w ramach rozgrywek ESEA przystąpił Paweł "reatz" Jańczak, który na dwóch mapach zajął fotel Eryka "lemana" Kocęby. I spisał się naprawdę dobrze. Szczególnie na Nuke'u, gdzie pod względem zdobytych fragów wyprzedzał zarówno snatchiego, jak i Macieja "F1KA" Miklasa, równając jednocześnie do Karola "rallena" Rodowicza.
Na ten moment tabela fazy grupowej europejskiej ESEA Premier Season 37 wygląda tak:
Grupa A |
|
Grupa B |
# |
Drużyna |
M |
W |
P |
# |
Drużyna |
M |
W |
P |
1. |
|
forZe |
5 |
5 |
0 |
1. |
|
SINNERS Esports |
7 |
6 |
1 |
2. |
|
BIG |
7 |
5 |
2 |
2. |
|
x-kom AGO |
6 |
4 |
2 |
3. |
|
SAW |
6 |
4 |
2 |
3. |
|
Movistar Riders |
7 |
4 |
3 |
4. |
|
LDLC OL |
7 |
4 |
3 |
4. |
|
Sangal Esports |
5 |
3 |
2 |
5. |
|
Wisła All iN! |
6 |
3 |
3 |
5. |
|
Endpoint CeX |
6 |
3 |
3 |
6. |
|
Team BLINK |
7 |
3 |
4 |
6. |
|
GamerLegion |
6 |
3 |
3 |
7. |
|
Nemiga Gaming |
7 |
2 |
5 |
7. |
|
Sprout |
5 |
2 |
3 |
8. |
|
Apeks |
7 |
2 |
5 |
8. |
|
Anonymo Esports |
6 |
2 |
4 |
9. |
|
ALTERNATE aTTax |
6 |
1 |
5 |
9. |
|
Izako Boars |
6 |
0 |
6 |
Legenda: |
|
Awans do fazy pucharowej |
|
Zaproszenie do ESEA Premier Season 38 |
|
Dodatkowy mecz o uniknięcie baraży |
|
Udział w turnieju barażowym o utrzymanie w ESEA Premier |
|
Dodatkowy mecz o uniknięcie spadku |
|
Spadek do ESEA Advanced |
Wybrane mecze ESEA Premier Season 37 wraz z polskim komentarzem oglądać można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat rozgrywek zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.