Karuzela transferowa na scenie League of Legends może nie kręci się już w tak zawrotnym tempie, ale ciągle docierają do nas kolejne informacje dotyczące roszad między drużynami. Dziś z trójką swoich graczy pożegnało się Misfits Premier, czyli mistrz zarówno letniego splitu La Ligue Française de League of Legends, jak i całego sezonu. Z perspektywy polskich fanów drużyna ta jest o tyle ciekawa, biorąc pod uwagę, że w wyjściowej piątce grało czterech naszych rodaków. Dla dwóch z nich przygoda z MSF dobiegła już jednak końca.

Misfits Premier żegna Jactrolla i Agresivoo

Z akademią Królików pożegnali się Tobiasz "Agresivoo" Ciba oraz Jakub "Jactroll" Skurzyński, pełniący odpowiednio funkcję toplanera oraz wspierającego. Pierwszy z nich do drużyny dołączył pod koniec roku 2019, spędzając w niej blisko dwa lata. Jactroll z kolei szeregi MSF Premier zasilił rok później razem z Pawłem "Woolite'em" Pruskim, Lucjanem "Shlatanem" Ahmadem oraz Danielem "Sertussem" Gamanim.

Piątka ta dwukrotnie zagrała w finale poszczególnych splitów LFL 2021, z czego jeden wygrała, aczkolwiek na European Masters aż tak zachwycająco już nie szło. Wiosenną edycję EUM Misfits Premier zakończyło w ćwierćfinale, letnią zaś w półfinale, natomiast po mistrzostwo sięgało Karmine Corp – największy rywal akademii Królików w tym roku. To właśnie KCORP było rywalem MSF Premier w obu finałach LFL oraz w wielkim finale sezonu 2021.


Śledź transfery na scenie League of Legends:


Co dalej z dwójką Polaków?

Po roku pełnym większych i tych mniejszych sukcesów przyszła jednak pora na rozstania. Na chwilę obecną nie wiadomo, gdzie trafią Agresivoo oraz Jactroll – przynajmniej oficjalnie. Według doniesień, które krążą w sieci od jakiegoś czasu, obaj pozostaną we francuskiej lidze. Agresivoo ma rzekomo dołączyć do akademii Teamu BDS, gdzie znów będzie mógł grać u boku Roberta "Erdote" Nowaka. Jactroll natomiast prawdopodobnie zasili szeregi Vitality.Bee – akademii drużyny, z którą spędził dwa i pół roku w europejskiej czołówce i z którą wywalczył między innymi brązowy medal League of Legends European Championship (wówczas jeszcze EU LCS) oraz awans na Worlds.

Sertuss również poza MSF Premier

Oprócz nich z drużyną pożegnał się wspomniany wcześniej Sertuss. W jego kwestii również pojawiły się już doniesienia transferowe, a według nich Niemiec zaliczy spory awans, bo trafi do czołowej europejskiej ligi jako nowy midlaner SK Gaming. Na chwilę obecną żadna z wymienionych nieoficjalnych informacji nie znalazła pokrycia w rzeczywistości, aczkolwiek potencjalne transfery wydają się być tylko kwestią czasu.

To jeszcze nie koniec zmian?

Co zaś się tyczy samego Misfits Premier – wygląda na to, że Woolite będzie jedynym zawodnikiem, który pozostanie w wyjściowej piątce na przyszły rok. To jest, o ile zdecyduje się odnowić kontrakt, bo jego umowa wygasła w połowie listopada. Nie ma jednak żadnych, nawet nieoficjalnych, informacji dotyczących jego przyszłości. Inaczej sprawa ma się ze Shlatanem, który choć dalej będzie częścią Królików, to od teraz składu grającego w LEC – a przynajmniej tak informował wcześniej Jacob Wolf z Dot Esports.