Ekipa Jankosa spróbuje wrócić na właściwe tory
Zanim którykolwiek z Polaków pojawi się na Summoner's Rifcie, to czekają na nas jeszcze dwa starcia na początek. Jako pierwsi stoczą ze sobą bój zawodnicy EXCEL ESPORTS oraz Teamu BDS. Obie drużyny zdołały wczoraj triumfować – XL po raz pierwszy, a BDS po raz drugi. Przedstawiciele brytyjskiej organizacji byli pierwszymi katami Heretyków, prezentując im porażkę. Nadal jednak zespół ten ma spore problemy i w zestawieniu z Adamem "Adamem" Maanane i jego kompanami wypada z pewnością nieco gorzej.
Następni w kolejce będą gracze Astralis i Teamu Vitality. Zarówno AST, jak i Pszczoły mają na ten moment zaledwie po jednym punkcie w swoich dorobkach. I jak jeszcze w przypadku formacji Adama "LIDERA" Ilyasova nie jest to szczególnie zaskakujące, tak z VIT sprawa wygląda inaczej. Niemniej nie sposób odczuć wrażenia, że to nadal Luka "Perkz" Perković i jego towarzysze mają większy potencjał i powinni być uznawani za faworytów dzisiejszej batalii.
W połowie zmagań drużyna Jankosa stanie w szranki z KOI. Podopieczni Petera Duna na pewno będą chcieli zmazać plamę po wczorajszej wpadce z XL, notując dzisiaj dobry występ. I wydaje się, że TH faktycznie będzie miało ku temu dobrą okazję. Wszak po drugiej stronie barykady są Karpie, które na ten moment mają trzy porażki z rzędu. Wczoraj Trymbi rozprawił się z KOI. Czy Jankowski i jego sojusznicy pójdą w jego ślady? O tym przekonamy się już po godzinie 20:00.
Trymbi i spółka podejmą liderów LEC
Po meczu Jankosa będziemy mieli możliwość zobaczyć pojedynek G2 Esports z SK Gaming. Tutaj faworyt jest widoczny gołym okiem i nie trzeba wyjaśniać, że jest nim G2. Steven "Hans sama" Liv i jego brygada wczoraj w dobrym stylu poskromili Vitality, natomiast SK było całkowicie pogubione w starciu z BDS. Biorąc pod uwagę dzisiejsze zestawienia zapowiada się, że to spotkanie będzie najbardziej jednostronne. Niemniej Samuraje już niejednokrotnie pokazały, że potrafią w najmniej spodziewanym momencie sprawić negatywną niespodziankę.
Zmagania zamknie Trymbi i jego Fnatic. Przed rodzimym wspierającym solidny sprawdzian, bowiem trzeba będzie zmierzyć się z MAD Lions. Lwy jak na razie jako jedyne nie zasmakowały goryczy porażki i w pojedynkę okupują pierwszą lokatę w LEC. FNC jednak jest tuż za nimi, mając bilans 3-1. Szykuje się naprawdę interesujący mecz, patrząc na to, że bić się ze sobą będą dwie formacje ze szczytu klasyfikacji.
Harmonogram dzisiejszych spotkań LEC 2023 Summer:
25 czerwca | ||||||
18:00 | EXCEL ESPORTS | vs | Team BDS | BO1 | ||
19:00 | Astralis | vs | Team Vitality | BO1 | ||
20:00 | Team Heretics | vs | KOI | BO1 | ||
21:00 | G2 Esports | vs | SK Gaming | BO1 | ||
22:00 | MAD Lions | vs | Fnatic | BO1 |
Transmisję ze spotkań LEC 2023 Summer będziecie mogli śledzić na kanałach Polsat Games. Dostępna będzie w trzech miejscach: w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Więcej informacji na temat bieżącej odsłony LEC znajdziecie w naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru: