FaZe Clan powtórzył sukces z finału SL i-League StarSeries Season 3, pokonując w półfinale IEM Sydney 2017 Astralis! Duńczycy żegnają się tym samym z zawodami w Australii, a ich rywale jutro podejmą SK Gaming w wielkim finale.
- FaZe Clan 2:1 Astralis - Cobblestone 16:13, Nuke 11:16, Train 16:9
FaZe Clan nie mógł wymarzyć sobie lepszego początku pojedynku na Cobblestonie. Międzynarodowa ekipa była świetnie przygotowana do gry po stronie ofensywnej, co bardzo szybko znalazło swoje odzwierciedlenie w wyniku. Na półmetku podopieczni RobbaNa prowadzili 12:3. Czar prysł niedługo po zmianie stron. Nie tylko dobra gra Duńczyków, ale także kolejne błędy FaZe pozwoliły zawodnikom Astralis na odrabianie strat. karrigan i jego koledzy przebudzili się w końcu przy wyniki 13:11, kiedy to wygrali rundę z niepełnym ekwipunkiem. Kilka minut później cieszyli się ze zwycięstwa 16:13.
Potyczkę na Nuke'u po stronie atakującej zaczynał FaZe Clan, ale nie przeszkodziło mu to w zdobyciu - wydawałoby się - całkiem przyzwoitego wyniku. Szczególnie pierwsza część otwierającej połówki była udana dla NiKo i spółki, a w drugiej do gry wróciło Astralis. Dzięki temu przebudzeniu Duńczycy wygrywali skromnie 8:7. Jednak w drugiej części meczu role się odwróciły - zespół z Danii niemalże przez cały czas dyktował warunki swojemu przeciwnikowi, a FaZe musiało się dostosować. Finalnie Astralis zwyciężyło 16:11, doprowadzając do trzeciej mapy.
Jeśli fani Astralis i tym razem liczyli na udany start swoich idoli, to niestety ponownie się zawiedli. Od pięciu wygranych rund spotkanie rozpoczął bowiem FaZe Clan. Zespół gla1ve'a miał ogromne problemy z odpieraniem ofensywy, ale w końcu znalazł na nią sposób i po piętnastu rundach przegrywał tylko 6:9. Astralis potrzebowało sporo czasu, by zaznaczyć swoją obecność w drugiej połówce, bo ponownie zrobiło to dopiero po pięciu przegranych pojedynkach. FaZe doskonale wiedziało, jak bronić się przed ofensywą ekipy Xyp9xa i koniec końców wygrało 16:9, a cały mecz 2:1.
Wielki finał Intel Extreme Masters Sydney 2017 odbędzie się już jutro. Początek pojedynku, który odbędzie się w trybie best of five, zaplanowano na 7:00. Szczegółowe informacje na temat zawodów znajdziecie w naszej relacji.