Kilka minut po zakończeniu wielkiego finału porozmawialiśmy z Fernando "ferem" Alvarengą. Brazylijczyk opowiedział nam o tym, jak postrzega finałowy pojedynek z Cloud9 o raz o tym, jak jego ekipa przebrnęła przez fazę grupową ESL One Cologne 2017.
Kilka minut temu skończył się wielki finał, który wygraliście. Jak skomentujesz ten pojedynek?
Byliśmy bardzo skupieni na wygraniu tego turnieju. Triumfujemy na ESL One Cologne 2016, więc do domu zabieramy kolejny mistrzowski tytuł. Zawsze jesteśmy głodni zwycięstw. Bardzo chcieliśmy ich pokonać, a Cloud9 mimo że próbowało, to nie miało z nami szans.
Spodziewałeś się tego, że pójdzie wam aż tak dobrze i C9 nie wygra ani jednej mapy?
To nie tak, że się tego spodziewałem. Naszym celem było zwycięstwo. Nasz mappool licz sobie sześć map, nie gramy tylko Nuke'a, więc jesteśmy pewni siebie na prawie wszystkich mapach.
FalleNowi właśnie wręczono tytuł MVP całego turnieju. To, jak zagrał było niesamowite!
Chłopie, ten facet jest nieprawdopodobny! To bestia! Jestem z niego dumny. Zazwyczaj to coldzera zdobywa tytuł MVP, a tym razem trafił on do Gabriela, co bardzo mnie cieszy!
ESL One Cologne 2017 nie zaczęliście jednak najlepiej, bo od porażki ze Space Soldiers. Co się stało w tamtym meczu?
Space Soldiers to zupełnie inny styl gry. Zaskoczyli nas tym. Grali bardzo szybko, do czego nie jesteśmy przyzwyczajeni. Nie byliśmy najlepiej przygotowani na ten pojedynek.
Po takiej porażce czasami trudno się podnieść, jakie mieliście nastawienie?
To system szwajcarski, więc trzeba przegrać trzy mecze, by odpaść z zawodów. Skupiliśmy się na tym, by w kolejnych spotkaniach grać dobrze i wygrywać, by uzyskać awans.
Zawsze nastawiamy się jednak na to, żeby nie przegrywać. Spodziewaliśmy się, że w fazie grupowej nie ulegniemy żadnemu przeciwnikowi.
W play-offach zagraliście trzy spotkania, ale mapę urwało wam tylko OpTic. Co poszło nie tak w tamtym spotkaniu?
OpTic to znakomity zespół, w tamtym spotkaniu zagrali dobrze, więc nic dziwnego, że zdołali urwać nam mapę.
–
Aktualne informacje o ESL One Cologne 2017 możecie znaleźć w naszej relacji tekstowej.